- Dołączył: 2011-09-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 44
4 stycznia 2013, 17:32
Witam wszystkich :) Mam pewien problem, może nie aż tak poważny, ale dręczy mnie. Niedawno dostałam zaproszenie od chłopaka na studniówkę. Jest ode mnie dwa lata starszy, jestem w pierwszej liceum. Fajny jest z niego kumpel i nie myślę, aby było między nami coś więcej. Na początku trochę mnie to zdziwiło, że mnie zaprasza, bo równie dobrze mógłby zaprosić dziewczynę ze swojego rocznika. Jest ogólnie osobą lubianą. Moi rodzice nie znają go, ale większych zakazów mi nie dają. Oczywiście pytają kim jest, jak się zachowuje - rozumiem. Martwią się o mnie. Myślicie, że wypada mi iść, mimo, że nie dawno przyszłam do liceum, nie będzie to jakoś dziwnie wyglądało? Z jednej strony mam ochotę, mój brat również tam będzie. Koleżanki zachęcają mnie, abym poszła, ale ja na prawdę nie wiem..
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Kambodżio
- Liczba postów: 1902
4 stycznia 2013, 17:38
Ty chcesz.
On chce.
Rodzice sie zgadzaja.
Lubisz go.
Bedzie Twoj brat tudzień inni znajomi, choc i tak zakładamy ,ze bedziesz sie z nim dobrze bawić.
Oczywiście, że idź.
Aa wiem, czemu sie zastanwiasz. Tez mnie kolega w 1 kl. zaprosil ,tylko ze on byl z innej szkoły. Ogolnie czulam sie tak jakbym sie wpierdzielała komuś na impreze i uwazam ,ze nikt mnie nie bedzie tam chcial. Nie poszlam. Bardzo żałuje. Wydawalo mi sie ze ludzie o mnie źle pomyśla. Prawda jest taka ze większosc ludzi tam sie nie zna, każdy bawi sie swietnie ze swoim towarzystwem. Nie musisz wcale iść do fryzjera ani na solarium. Wystarczy jednokolorowa sukienka i konkretny naszyjnik czy bransoletka, wytuszowane oczy. I pozytywne nastawienie ;)
Idź i baw sie dobrze !
Lepiej żałować ,że sie zrobiło ,niż ,że się nie zrobiło ! :)
4 stycznia 2013, 17:39
Ja bym poszła - raz się żyje.
- Dołączył: 2011-09-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 44
4 stycznia 2013, 17:40
Z jednej strony chiałabym, ale z drugiej strony jakąś mam blokade od środka, że może nie wypada, bo jestem w pierwszej klasie, jak ludzie na to zareagują, nauczyciele. Może trochę histeryzuję rzeczywiście..
Jesteśmy z jednej szkoły :)
Edytowany przez wafelll 4 stycznia 2013, 17:40
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
4 stycznia 2013, 17:41
Nie zastanawiaj się tylko idź! Zazdroszczę ci tego balu ;)
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3790
4 stycznia 2013, 17:47
Idź, baw się dobrze, i nie przejmuj się co mówią inni. To sa najpiękniejsze lata życia, więc trzeba z nich czerpać jak najwięcej.
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
4 stycznia 2013, 17:47
Wszystko wskazuje na to, że powinnaś iść :) Co to za obawy, że jesteś za młoda? Nie jesteś w 1 klasie gimnazjum, żeby się bać różnicy wieku! 2 lata to malutko :)
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 284
4 stycznia 2013, 17:49
jaaa bym poszła!!! Baw sie dobrze, poznawaj ludzi, bądz wyluzowana... może z tego coś bedzie ;-)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
4 stycznia 2013, 17:50
a niby czemu masz nie iść? jak Cię zaprosił to idź.