27 grudnia 2012, 20:16
Byla dziewczyna mojego chlopaka jest bardzo ladna a ja powiedzmy ze przecietna i to bardzo .Ostanio coraz czesciej o tym mysle i czuje sie zle.Mam wraznie ze gdy wychodzimy razem jego znajomi dziwnie na mnie patrza i mnie do niej porównują Wiem ze to chore ale martwi mnie to bo ja coraz bardziej staram sie unikac wychodzenia razem..Czuje sie zle gdy jego znajomi nas obserwują .Przy moich jest zupelnuie inaczej czesto slysze mile slowa .Nie raz slyszalm jak moi koledzy mowili ze ma szczescie bo jestem fajan dzieczyna ale kiedy tylko pomysle o niej...Wiem ze to nie sklep i twarzy sie nie wybiera ale moze wy mialyscie podobna sytuacje i jakos sobie z tym poradziłyście .Prosze darujcie sobie jak mozescie chamskie komentarze bo dla mnie jest to naprawdę problem gdy wychodze z nim i pale sie ze wstydu i mysle tylko o tym ze mial ladna dziewczyne a teraz szkoda gadać ...
27 grudnia 2012, 20:19
ja mam niemalże identycznie, ale znów mój mi powtarza, że jestem śliczna, a jak mijamy jakąś fajną laskę, to mam myśli, że on sobie myśli, że czemu jest ze mną, jak obok jest tyle ładnych dziewczyn. to jest chore, wiem :D
27 grudnia 2012, 20:19
Miej gdzieś jego znajomych. Skoro się z Tobą związał to znaczy, że mu się podobasz, a to jak wypadasz w porównaniu z jego byłą zdaniem jego znajomych miej absolutnie gdzieś.
27 grudnia 2012, 20:19
A nie pomyślałaś o tym że skoro jest z tobą i wybrał Ciebie to może dla niego jesteś ładniejsza? Może on widzi to wszystko zupełnie inaczej niż ty, moze ma gust odmienny od twojego i dla ciebie tamta laska to super towar a dla niego odwrotnie? przecież nie kazdy mysli tak jak ty :)
- Dołączył: 2007-07-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4855
27 grudnia 2012, 20:19
Masz niską samoocenę - popracuj nad tym. Ewidentnie zadręczasz się tym, czym nie powinnaś.
Daj sobie spokój i żyj w przekonaniu, że jesteś piękna i żadna kobieta nie jest w stanie zawrócić Twojemu facetowi w głowie tak jak Ty :)
27 grudnia 2012, 20:22
Nie ważne jak ona wyglądała ważne że wybrać Ciebie :)
Nie nabijaj sobie głowy głupotami bo nie warto :)
Dla niego jesteś lepsza od poprzedniej skoro jest z Tobą :)
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
27 grudnia 2012, 20:25
a co Cie obchodza jego znajomi? jest z Toba a nie z byla to chyba cos znaczy rpawda? a jak jego znajomi Cie porównują do ex to tylko o nich swiadczy a nie o Tobie czy o nim....rozumiem ze to problem dla Ciebie ale sama go sobie stwarzasz niepotrzebnie i komplikujesz zycie... ;/
27 grudnia 2012, 20:42
Jestesmy malzenstwem 3 lata a ja nadal to czuje. I wiem, ze nigdy sie nie wylecze. Ona jest ladna, wysoka, szczuplutka, blondynka, bardzo kasiasta (jej rodzice sa wlascicielami najpopularniejszej knajpy w miescie, gdzie zawsze sie spotykamy ze znajomymi meza- a zarazem jej, bo wszyscy chodzili do jednej klasy w liceum). Ja jestem jej totalnym przeciwienstwem. I fakt, ze ma podly charakter jakos mnie nie pociesza... Tym bardziej, ze znajomi meza czesto "przypadkiem" sie myla i mowia do mnie jej imieniem (jest roznica miedzy Ania i Kasia, no nie?)
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 3258
27 grudnia 2012, 20:42
Może jego ex była na tyle nienormalna że jesteś przy niej cudem.
Mój obecny miał byłą której widziałam zdjęcia też sobie pomyślałam "ale ładna laska" a jak zobaczyłam ją na żywo to masakra, stwierdziłam że jestem ładniejsza a ona po przywitaniu ze mną zaczęła się zachowywać jakby była zazdrosna co potwierdził potem też jej kolega. W sumie mój obecny stwierdził że była nienormalna i nie wytrzymałby z nią dłużej także charakter ma bardzo wiele na rzeczy....
Chyba zbyt pochopnie oceniasz tą sytuację, coś ich jednak podzieliło i coś skłoniło go do tego by być z tobą
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 520
27 grudnia 2012, 21:03
Ojej popracuj trochę nad własną samooceną ;) skoro jest z Tobą to znaczy, że mu się podobasz. A była najwidoczniej nie była takim ideałem skoro już nie są razem.