- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 424
20 grudnia 2012, 16:11
.
Edytowany przez sevage 9 lipca 2013, 15:28
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
20 grudnia 2012, 16:22
Współczuje Tobie takich tesciów
nie wiem co Ci poradzić, bo chyba tylko rozmowa wchodzi w grę ale czy to cos da? skoro zawsze maja jakies ,,ale''
- Dołączył: 2009-12-07
- Miasto: Pyskowice
- Liczba postów: 419
20 grudnia 2012, 16:23
Oj no to masz niewesoło. Może szczera rozmowa z teściami coś pomoże?
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
20 grudnia 2012, 16:27
Wiesz co ?
Może lepiej że odmówili.
Nie chciałabym gości którzy przychodzą do mnie na siłę oraz jak miałaby być napięta sytuacja to lepiej żebyście i Wy i oni mieli spokój.
edit.Radzę usiąść przy stole z teściami i szczerze porozmawiać.
Edytowany przez pyzia1980 20 grudnia 2012, 16:28
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
20 grudnia 2012, 16:49
niech nie przesadzają, zachowują sie jak jakieś rozwydrzone bachory, a nie jak im na swój wiek przystało. niby powinni być mądrzejsi, bo są starsi, a tu wychodzi na to, że raczej im to nie wychodzi. szczerze Ci współczuje, bo w ogólnym zarysie mam podobną sytuacje w swojej rodzinie. za to rodzine mojego chłopaka też chcą wszystko kontrolować z tym, ze jego matka chce wiecznie byc w centrum uwagi i chce wszystko wiedzieć.
na szczęście świeta spędzam ze swoimi rodzicami i dziadkami, a tak jadę tylko w gości w któryś dzień świąt.
moim zdaniem powinnaś pójść podzielić się opłątkiem, chociażby dlatego, zeby pokazać im, ze nie jesteś źle wychowana i głupia, jak oni
w końcu Twoje zachowanie świadczy o Tobie
i tak, jak koleżanka wyżej napisałą - może faktycznie lepiej, ze nie przyjdą, bo po co się jeszcze w święta niepotrzebnie denerwować:)
no i tak, powinniście pogadać, bo taka sytuacja raczej normalna nie jest
Edytowany przez klusia69 20 grudnia 2012, 16:53
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto: Primorsko
- Liczba postów: 3832
20 grudnia 2012, 16:53
Współczuję. Co im zrobiłaś? Pewnie to, że "zabrałaś" ich jedyne dziecko, tak już jest z rodzicami jedynaków. Recepta? Szczera rozmowa
20 grudnia 2012, 16:54
Ja bym z nimi pogadala, wiem ze latwiej powiedziec trudniej zrobic wiec moze popros meza zeby on z nimi pogadal.
20 grudnia 2012, 16:58
Szczera rozmowa wspólnie z mężem i rodzicami męża a jak nie pomoże chyba należy nabrać dystansu do takiego zachowania... Może jak byliście ze sobą oni łudzili się że Cię zostawi i teraz dopiero zaczynaja to pokazywać. Twoja wina??? zapewne żadna czasem w rodzinach jest tak dziwnie
- Dołączył: 2012-05-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2098
20 grudnia 2012, 17:00
współczuje bardzo tej sytuacji :( wiem jak może być z teściami i niestety ale nic z tym raczej nie zrobisz, rozmowy nie pomogą, zawsze będziesz ta obca która zmarnowała im synka czy jak tam jest, niestety niektórzy ludzie tak maja ze robią coś z niczego, możesz z nimi pogadać ale wydaje mi się ze to nic nie da. Niektórzy ludzie po prostu są toksyczni. Najważniejsze ze masz męża po swojej stronie.
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 424
20 grudnia 2012, 17:26
...
Edytowany przez sevage 30 grudnia 2012, 13:18