Temat: pomożesz?

jak on jest w pozadku, to zrozumie, ze spotkanie u niego to glupi pomysl i bedzie chcial sie spotkac w miejscu publicznym. A tak wogole to cos wiecej o nim wiesz, macie jakis wspolnych znajomych, czy tylko zauroczylas sie tym co pisze i jaki ma glos przez telefon? Jak juz sie bedziesz upierac, zeby do niego isc, zadbaj choc czesciowo o swoje bezpieczenstwo i zostaw namiary na niego zaufanej osobie (jego dres, nr telefonu, imie i nazwisko, numer gg) i nie wylaczaj komorki bedac w jego mieszkaniu, zeby ktos wczesniej umowiony, mogl sprawdzic czy wszystko w pozadku z toba

umów się z nim w barze na piwo, kawiarni czy gdzieś gdzie będą ludzie...nie idź do mieszkania!!

do mieszkania? No to wiadomo po co chce żebyś przyszła do mieszkania.
Pamiętaj że internetowych znajomych pierwszy raz spotykaj zawsze w publicznym miejscu, Każdy może zauroczyć przez neta...
A w mieszkaniu wiadomo czego będzie chciał. No chyba że Ty jesteś tego świadoma i pomimo tego chcesz iść

Wchodzisz a tam on i jego banda napalonych znajomych .Knebel i heja w kakao

hahahaa, jak tam pójdziesz to nie będziesz musiała o niczym rozmawiać:D naiwna jesteś. facet chce po prostu uprawiać seks z młoda dziewczyną i dlatego Cię do domu zaprasza. a to, ze jest zapracowany to wymówka, bo jakby chciał to by wyszedł z domu i się z Tobą spotkał.

nie do mieszkania, w żadnym wypadku. 

Co nie?  No chyba że u niego w domu czas płynie wolniej dlatego nie równa sie temu że mógłby w tym czasie spotkać sie publicznie

Ale on jest porządny... iii ja mu zaufałam , jestem bezmyślna co? naiwna i bezmyślna. Mieszkam po za moim miastem i miałam zostac u niego na noc w drugim pokoju. Racja , jeżeli będzie mu zależało to będzie się o mnie starał, trudno napisze że to chyba nie jest najlepszy pomysł żeby od razu spotykac się w jego mieszkaniu. On był w siedmio letnim związku i z ta dziewczyną ma 6 - letniącóreczkę . Kurde ja wiem o tym o czym piszecie, ale chciałam zaryzykowac, bo bardzo mi zaimponował i nie chodzi o gadki na temat wyglądu , ale on osoboowosc , o to jak dobrze sie dogadujemy. 

idiotka ze mnie, mielismy się napic na wyluzowanie!