20 listopada 2012, 16:32
Dziewczyny, muszę się wygadać ;(
Byłam z moim P. przez cztery lata, ja mam 21 lat, on ma 26. Wszystko było ok mieliśmy zamieszkać razem od nowego roku mieliśmy takie plany, marzenia a on zaczął nagle znikać na całe noce (mieszkam z rodzicami ale wiedziałam, że gdzieś wychodzi) nie wiedziałam co się dzieje starałam się być wyrozumiała no i mam za swoje ;((( Zostawił mnie! Okazało się że całą kasę która miała iść na meble do naszego nowego mieszkania przegrał w kasynie ;( To byly jego pieniadze i mogl zmienic zdanie, ale to tak bardzo boli, bo mnie oszukiwal od dluzszego czasu...A dopiero co mówił mi że chce mieć ze mną dzieci założyć rodzinę i tyle były warte jego słowa...Myślałam że jak facet ma tyle lat to chce się ustatkować a tu takie coś...;( Jestem załamana już przeglądałam suknie ślubne. Tyle właśnie są warte słowa mojego faceta !!! Przepraszam musiałam się wygadać ;(((
Edytowany przez .Amelka. 20 listopada 2012, 16:42
- Dołączył: 2010-01-19
- Miasto: Jarosław Neapol
- Liczba postów: 1337
20 listopada 2012, 16:35
wiesz może i dobrze że wszystko przed ślubem sie wydarzyło nie martw sie szkoda lat spedzonych z nim ale uwierz ze nie był ciebie wart
20 listopada 2012, 16:36
Ty naszych facetów to lepiej do tego nie mieszaj.. przykra sprawa jak olewa Cię kochana osoba to wydaje się że świat się kończy, teraz ciężko w to uwierzyć ale odchorujesz to i będziesz jak nowa. zresztą młoda jesteś..
20 listopada 2012, 16:38
Widzę że ostatnio sporo wątków tego typu, nie wyobrażam sobie być z facetem który gra w kasynie czy na maszynach...z tego bagna się nie wychodzi więc może to lepiej że to wyszło teraz?
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
20 listopada 2012, 16:43
oj, wspolczuje. ja bym sie dluuugo zbierala po takim zerwaniu...
20 listopada 2012, 16:44
Już kilka razy dałam mu szansę, bo to nie zdarzyło się pierwszy raz. Nie pierwszy raz mnie okłamał. Obiecywał, przychodził z podkulonym ogonem. Znajomi nie raz do mnie pisali, ale ja nie chciałam wierzyć
20 listopada 2012, 16:47
Kiedy umówił się ze mną liczyłam na to że mi się oświadczy a on? Zostawił mnie jak tego psa w lesie
20 listopada 2012, 16:47
nainenz napisał(a):
takie zycie
właśnie, takie życie.
tak poza tym - facet 26 lat i ustatkowanie ? czy my żyjemy na tym samym świecie ? :D
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 488
20 listopada 2012, 16:48
nic wart nie był, znajdziesz kiedyś takiego który do konca bd Ci dawał buziaka na dzień dobry :)) ;*