Temat: Co kupić facetowi na 5 rocznicę bycia razem??

Jak w temacie, macie może jakieś pomysły na fajny prezencik dla swojej drugiej połówki?  Mówi się że przez taki okres czasu już się tak powinno znać co lubi ta druga osoba że nie powinno być problemów ale w ciągu roku są co najmniej 3 okazje do kupowania prezentów np. urodziny, święta, rocznice, walentynki... więc czasami i pomysły się wyczerpują ;). I tak się właśnie zastanawiam co by tu kupić swojemu Łobuzowi? Kosmetyki i zapachy odpadają bo tego ma troszkę. Może jakiś ciuch? A może portfel?Albo pasek? Mam nadzieję że pomożecie mi jakiś oryginalnym pomysłem ;)
Pasek wagi
Ja mężowi na święta podaruję Assasin's creed III (taka gra). Lubimy razem grać na Play Station :)
Pasek wagi
Niespodzianka: wiadomość w domciu z adresem jakiś fajny apartament hotel. A ty w pokoju, róże, sexy ciuch i sex do białego rana ;)
Jesli nie jestescie małżeństwem to moze pierścionek zaręczynowy?

MONlKA napisał(a):

Bardzo dobry wątek! Sama chciałam założyć dokładnie taki sam. W grudniu mamy 5 lat, wszystkie pomysły wyczerpane, nawet portfel i pasek dostał już kiedyś tam na jakąś okazję. Znalazłam coś takiego: http://i50.tinypic.com/67s11c.jpg karta pendrive i zastanawiam się nad nią, bo mój Ukochany chciał pendrive, a przy okazji jest coś oryginalnego, z przesłaniem w postaci obrazka i napisu :P no i dobra pamiątka. co o tym myślisz?


Ja właśnie taki prezent zrobiłam mojemu mężowi z tym że zamiast owego obrazka ma moje foto z jednej strony a z drugiej foto naszego synka:D Bardzo był zadowolony:) a Więc polecam:)
Pasek wagi
jaa raczej postawię jednak na ten tyłeczek na pendrive :D 
ma głębsze przesłanie z tym napisem, ucieszy się ;P
moich zdjęć już ma za wiele ;)
Pasek wagi

from75to55kg napisał(a):

mój kiedyś dostał zrobione przeze mnie kupony, które mógł wykorzystywać kiedy tylko mu się zamarzy - kuponów było 50szt - z resztą jeszcze wszystkich nie wykorzystał - na misternie wykonanych kuponikach wypisałam różne hasła: np. śniadanie do łóżka, dzień bez marudzenia, wyjście na całonocną imprezę z kumplami bez gderania i marudzenia żony, to co tygryski lubią najbardziej /a wiadomo co lubią/, masaż całego ciała, i wiele wiele innych rzeczy które mogą mu sprawić przyjemność. Kupony były zrobione w formie wizytówek opatrzonych hasłem "Perfect Wife Company", drobnym druczkiem było napisane, że z kuponów można korzystać o każdej porze dnia i nocy. Efekt - mój mąż co jakiś czas przegląda swoje kupony i wybiera coś - ja realizuję :) kupony dostał na imieniny, zapakowane w czerwone pudełeczko, przewiązane czerwoną wstążką, w atmosferze miłej knajpki, był zachwycony - zwłaszcza kiedy przeglądał z zaciekawieniem kupony i natrafiał na te pikantniejsze ;) powiedział, że to jeden z najfajniejszych prezentów jakie dostał - przyznaje - pomysł znalazłam w necie

No to jest dopiero świetny pomysł ;-) Nie wiem czy bym dała radę tak 50 sztuk ogarnąć, ale może z 10 :P
Ja właśnie też się przymierzam do tych kuponów tylko muszę wymyślić co by go zadowoliło a mnie nie doprowadziło do szaleństwa ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.