- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 listopada 2012, 13:10
10 listopada 2012, 20:50
10 listopada 2012, 20:59
Ale w tym mieszkaniu nie da rady bez remontu mieszkać z noworodkiem!!! ( a na remont potrzebna kasa) i tak koło się zamyka.Uważam, że spokojnie wynajmą Ci mieszkanie z dzieciątkiem...
10 listopada 2012, 21:04
bo to jest tak ze jesli nawet np. zrzekla bym sie czesci mieszkania obecnego i poszla tam do babci (by matce ulzyc) no to wujkowi troche to nie po nosie z tego co wiem , bo te liczniki i wszystko na nich zapisane , nawet wynajac by nie chcieli bo to im sie nie oplaca np wynajac za 600zl , wujek i mama mowia ze co im po 300zl (jak ktos im rachunkow naje....bie za niewiadomo ile) no kredyt kredytem mogloby sie wujka splacac , tez wiem ze on by chcia; cala kase od razu do ręki bo sie napalil na nowy samochód.. tam sa przede wszystkich okna do wymiany sa strasznie nieszczelne.. no i ogrzewanie gazowe by sie przydalo i lazienke zrobic , zdjec akurat nie mam ale bojler w lazience i tego by sie pozbyc trzeba bylo..Mieszkanie jest w zasadzie puste (mama porozdawala wszystkie meble , stoly , tapczany) wiec co wejdziemy do pustego mieszkania , nie mowie ze od razu remont wszystkiego na huura ale na czym tu spac , na czym usiasc? Nir tylko koszty remontu ale takze umeblowania wchodzaa co jej po tych 20 tys ?? Kasa szybko się rozejdzie. A Poźniej będziesz ja utrzymywała??Podobno wujek jest spoko niech postara się z nim dogadać?? a jak nie to dom samotnej matki. Widać jej " mężczyzna"nie chce jej pomóc.Realia są okrutne dla tej dziewczyny - nie ma na 100 % dobrego rozwiązania długoterminowego.
10 listopada 2012, 22:07
10 listopada 2012, 22:09
11 listopada 2012, 00:48
11 listopada 2012, 03:27