- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1485
9 listopada 2012, 22:42
Dziewczyny nie mamy już z mamą siły, nie wyrabiamy już. Otóż chodzi o to że mamy z moją siostrą problem, może zaczne od początku. Moja siostra w dzieciństwie chorowała, mama chuchała, dmuchała, żeby nic nigdy jej nie brakowało, siostra wyszła z choroby i teraz pokazuje jaka jest naprawde, miała problemy w szkole, w wieku 18 skończyła gimnazjum, w między czasie dostała kuratora, bo nauczyciela ze szkoly złożyła sprawę w sadzie o ubliżanie nauczycielce. no i stało sie, ma kuratora ale to nic nie pomogło, póżniej jezdziła z pałami do pobliskich wsi, bo coś jej się tam nie podobało...,no i teraz najlepsze,zaraz po odebraniu dowodu osobistego wzieła pozyczke w providencie na kwote 700zł, zaznaczam że nigdzie nie pracuję.Powiedzcie mi co my mamy robić? Już nie mamy siły na to wszystko, szczerze mówiąc chcielibyśmy aby ona znikneła z naszego życia, naprawdę.
- Dołączył: 2012-05-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2098
10 listopada 2012, 08:59
współczuje bardzo, wiesz w głębi duszy to dobra dziewczyna teraz po prostu zagubiona. Proponowałabym odciąć ja od wszelkich źródeł utrzymania ale wtedy może zacząć okradać obcych ludzi i sprawa się pogorszy. Provident to straszna rzecz odsetki sa tam niesamowite jak i egzekwowanie tych kwot nieuczciwe. W takich instytucjach nie powinno się brać pieniędzy, ta kwotę trzeba jak najszybciej spłacić. Siostrze może tylko psycholog pomóc. Kurator powinna wam pomóc, trzymam kciuki.
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
10 listopada 2012, 09:03
Proponowałabym odciąć ja od wszelkich źródeł utrzymania
popieram
dodam że chodzi również o ciepłe mieszkanko, jedzonko
ta dziewczyna musi sie wyprowadzić...wiem że to Twoja siostra a mamy córka ale ONA musi ponosić konsekwencje swoich czynów.
Przy Was tego nie musi
Edytowany przez zorcia 10 listopada 2012, 09:04