16 marca 2007, 15:57
Czytam niektóre pamiętniki dziewczyn w wieku 14,15,16 lat i aż mi się chce smiac albo płakać na zmiane. Jak w tym wieku mozna wpisać,że jest się w związku partnerskim. Przecież to sa doipero takie słodkie początki, chyba wiele z Was nie ma pojęcia co to jest związek partnerski. Czy Wy nie za szybko chcecie sie stać dorosłe?? Związek gdzie spotykamy się po lekacjach na godzinkę, potrzymamy za rączkę nie mozna nazwac związkiem partnerskim. Dziewczyny na takie nazywane zwiazku , związkiem partnerskim macie jeszcze kupe czasu. Nie wchodźcie az tak szybko w tę dorosłość.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
5 kwietnia 2011, 20:31
>>>>Bo teraz to nie wiem czy w takim razie jestem w związku, czy nie xD
To czy ty wiesz ze jestes w zwiazku czy nie to twoja sprawa.
Ja podałam definicje która obowiązuje w polskim języku i tego tez sie trzymam.
Związek partnerski= konkubinat
Mówiąc o
stanie cywilnym jestes panną.Związek partnerski to poprostu ładniejsza nazwa niezalegalizowanego długotrwałego zwiazku
- Dołączył: 2010-02-15
- Miasto: Forest
- Liczba postów: 3163
5 kwietnia 2011, 21:03
Ale oczywiście, że mój stan cywilny to panna :) Jeśli już tak trzymamy sie definicji, to związek partnerski jest tylko wtedy gdy jest to zarejestrowany związek ;) konkubinat to nieformalny związek, więc ktoś kto jest w konkubinacie też jest panną, od strony formalnej ;) Chyba nie przeczytałas dokładnie tego co pisze na wikipedi związek parnerski= usankcjonowany prawem związek cywilny, a konkubinat, nieformalny związek :P
Tylko, że potocznie mówi się, że ktos jest w związku, to jest tylko portal w którym każdy może sobie zaznaczyć co chce a nie papier do urzędu, gdzie trzeba zaznaczyc faktyczny stan cywilny.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
6 kwietnia 2011, 10:53
Halo!!!
moze maja tak wpiane dlatego, ze vitalia daje do wyboru - singiel, zwiazek partnerski, zwiazek malzenski?
Nie ma miejsca na przelotne, mlode trwale, nietrwale ... zwiazki*
Co dziewczyny mają pisac, że są same jak nie są?
*niepotrzebne skrelic
7 kwietnia 2011, 14:06
Kiedy mialam 16 lat mialam zwiazek z rocznym stazem, wszystko robilismy razem, on mi pomagal w domu, ja jemu, byl u nas w domu na wszystkich rodzinnych imprezach, staralam sie zdobyc wzgledy u tesciowej i zastanawialismy sie gdzie bedziemy mieszkac:P
4 maja 2011, 21:02
Do autorki : Ty chyba też nie masz wiele więcej lat, skoro postanowiłaś wystosować taki wątek moralizatorski . Serio - nie masz innych problemów niż to, co jakaś nastka ma wpisane w swoim pamiętniku? :D ... Jakbyś miała więcej oleju w głowie, to by Cię to nie obchodziło, bo wiedziałabyś , że nastolatki rządzą się swoimi prawami, sa głupie , naiwne i myślą , że strasznie z nich dorosłe baby. No takie są - wystarczy uśmiechnąć się pod nosem i tyle ;) ... oburzenie okrutne Cie ogarnęło na , jakby nie patrzeć, dzieci ? :D ... A co? Masz 18 lat? :D
a poza tym - zrozum , każdy kiedyś był młody. Nie pamiętasz już jak było? - takie młode dziewcze , które ma chłopaka od kilku miesięcy, jest zakochane, spędza z tym chłopcem każdy dzień , a potem ma rubryczkę , w której może wpisać mężatka, singiel lub związek partnerski , to co ma zaznaczyć? :) ... Każda zakochana dziewczynka zaznaczy, że związek, bo dla niej , w jej wieku - to jest związek ... gdyby zaznaczyła , że jest singielką , to dla niej tak, jakby kompletnie zbagatelizowała swojego chłoptasia , a zapewne taka młoda traktuje to bardzo poważnie ;) ... Też mnie załamuje dzisiejsza głupa młodzież z wypranym mózgiem, rodem z MTV , panienki które nic oprócz gadżetów i chłopaków nie mają w głowie nic , ale nie wszystko jest czarno-białe . Gdy ja miałam 17 lat, to też miałam chłopaka i byłam z nim grubo ponad rok i wtedy to też było dla mnie bardzo ważne ...
5 maja 2011, 18:24
Hmm zależy jak to to odbiera. Mi nikt nie będzie wmawiał,że ja jestem małolata jakaś. Mam 16 lat i mam chłopaka. Dla mnie ani dla niego nasz związek nie jest taki jak -chodzenie za rączke na pokaz albo i nie czy pocałunki dla popisu albo bycie dla szpanu. I nie pozwole sobie żeby ktoś mi mówił,że ja mam robić z siebie małolate,bo mam tylko 16 lat. Może i jestem bardzo młoda ale nikt nie zabroni mi szczęścia. Związując się z kimś bynajmniej ja - mam świadomość co robię , czego oczekuje i dlaczego akurat z tym człowiekiem chce być i po co.
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
10 maja 2011, 00:54
> Halo!!!moze maja tak wpiane dlatego, ze vitalia
> daje do wyboru - singiel, zwiazek partnerski,
> zwiazek malzenski?Nie ma miejsca na przelotne,
> mlode trwale, nietrwale ... zwiazki*Co dziewczyny
> mają pisac, że są same jak nie są?*niepotrzebne
> skrelic
Dokładnie to samo pomyślałam :)