Temat: Trójkąt

Wydaje mi się, że po prostu w towarzystwie jeden przed drugim chciał zgrywać kozaka i wyzwolonego człowieka gotowego do seksualnych eksperymentów. Przecież to takie "fajne" gadać o seksie i wymyślać różne udziwnienia. A tak naprawdę, gdyby znalazł się taki typ w sytuacji on+2 babeczki, to by biedaczyna się bał, że nie podoła

Mój narzeczony nigdy w życiu mi czegoś takiego nie proponował. Gdy go zapytałam, czy o to prawda, że każdy facet marzy o czymś takim, powiedział, że nie.
Za to chłopak mojej koleżanki złożył jej kiedyś taką propozycję. I nawet mnie sobie upatrzył na tę drugą. Ona biedna była w nim tak zakochana, że już nawet przyszła do mnie z maślanymi oczyma i spytała, czy się na to piszę. Rzecz jasna nie zgodziłam się. No i nie wiem, czy to tutaj ma jakieś znaczenie, ale jak się później okazało jej chłopak (tak btw, były chłopak), bywał w burdelach i obracał swoje koleżanki.

z żonami mężczyźni się ustatkowują a na boku spełniają fantazję. każdy mężczyzna heteroseksualny mający świadomość swojej seksualności i będący dobry w łóżku, chce trójkąta z dwiema kobietami. 

Heh z ciekawości pytałam się mojemu chłopakowi czy chciałby trójkąt kiedyś ale pełen oburzenia stwierdził ze w życiu nie chciałby się mną dzielić czy to z facetem czy z kobietą, i ja wychodze z takiego samego założenia :)

zapytalam kiedys partnera i preferowalby trojkad 2 kobiety + on, ale ja + dwoch facetow to nie.

moze kazdy chcialby sprobowac ale nie musi tego robic

Ja kiedyś się pytałam mojego Lubego czy by chciał. Powiedział, że nigdy się nad tym nie zastanawiał. Poprosiłam, żeby to przemyślał i dał znać :) Stwierdził, że na tym mu nie zależy i, że mu wystarczam :D

   no raczej

fantazje fantazjami, ale życie życiem, na pewno wiele osób miewa dziwne fantazje, ktorych nie chciałby spełnić i pozostają w sferze wyobrażenia

moj tez by sie nie chciał mna dzielic, choc starczyło by na 3 ;)

ale powaznie w zyciu nigdy

to jest chore 

mysle ze wiekszosc ludzi w dzisiejszych czasach ma takie fantazje, nie kazdy bylby w stanie je zrealizowac (czy to nieatrakcyjny wyglad, czy niesmialosc aby cos takiego zainicjowac, czy jeszcze inne powody).  znajomy meza mial okazje ale wymiekl:D jego brat mial(i to dziewczyny proponowaly) potem jego brat poznal jedna dziewczyne i ona tez mu zaproponowala ze swoja kolezanka, ale jakos nic z tego nie wyszlo a teraz sa razem i powiedziala ze teraz nie ma mowy. ogladalam tez program ze kobieta zaproponowala swojemu mezowi to zazadal rozwodu, ale jak sie troche uspokoil i emocje opadly to pojakims czasie to zrobili i teraz facet jest najszczesliwszym facetem pod sloncem. kiedys z mezem bylismy w klubie i nam para zaproponowala czworokat ale maz nie toleruje innych facetow.