Temat: Trójkąt

Kiedyś podczas rozmowy na jednej z imprez, wyszło, że każdy facet znajdujący się tam chciałby zaliczyć trójkąt (oczywiście 2 kobiety plus on) przed 30! Ile w tym jest prawdy, a ile popisu? Miałyście kiedyś takie propozycje od waszego partnera? A co wy mężczyźni myślicie o tym?!
mialam od ex ale on jest chory <serio> na punkcie sexu i powinien sie leczyc , z jego strony to bylo najlzejsza propozycja.....trojkat, niby nic wielkiego...ja jednak nie chcialabym sie dzielic partnerem... w obecnym zwiazku moj narzeczony tez wychodzi z takiego zalozenia, ze nawet jakby przeszla taka mysl przez glowe to nie ma mowy.... 
Moj partner nie chcialby sie ze mna dzielic !. 
Edit : Moj to uwaza za zdrade 
myślę że nie ma co uogólniać.
Pasek wagi
o jeja a Ty nie masz zadnych fantazji erotycznych ?
Tak od facetów z ktorymi łączyły mnie dośc lużne relacje padały takie propozycje natomiast mąż nigdy czegoś takiego nie powiedział i w luźnej romowie nawet usłyszałam że gdybym cos takiego zaproponowała (obojętnie czy my i jakis pan czy my i jakaś pani) to mogłabym się spakować i oddać obrączkę.
Mnie to np nie interesuje mamy udany sex malzenski i nie jest to ani dla mnie ani dla meza czysto fizyczny akt plegajacy na przjemnosci a cos glebokiego i mistycznego poglebiajacego uczucia i oddanie do 2 osoby. Natomiast jestem w stanie zrozumiec ze jesli facet uprawa sex zeby sie wyzyc to moze marzyc o trojkacie

P.S. 
Maz ma kolege w pracy ktory spotyka sie za zgoda zony z innymi babkami i jego zona spotka sie za jego zgodna z innymi facetami on ja nawet na spotkania wozi potem sobie opwoiadaja co i jak i szczerze moj maz  nie gada z tym kolesiem wykasowal  jego nr i mowi ze sie nim brzydzi.

LadydeWinter napisał(a):

Mnie to np nie interesuje mamy udany sex malzenski i nie jest to ani dla mnie ani dla meza czysto fizyczny akt plegajacy na przjemnosci a cos glebokiego i mistycznego poglebiajacego uczucia i oddanie do 2 osoby. Natomiast jestem w stanie zrozumiec ze jesli facet uprawa sex zeby sie wyzyc to moze marzyc o trojkacieP.S. Maz ma kolege w pracy ktory spotyka sie za zgoda zony z innymi babkami i jego zona spotka sie za jego zgodna z innymi facetami on ja nawet na spotkania wozi potem sobie opwoiadaja co i jak i szczerze moj maz  nie gada z tym kolesiem wykasowal  jego nr i mowi ze sie nim brzydzi.
O moj boze..jaki dziwny uklad ;/ . Skoro sie spotykaja z innymi to czemu sobie slubowali ?.
No nic co ludzie to inne upodobania..

LadydeWinter napisał(a):

Tak od facetów z ktorymi łączyły mnie dośc lużne relacje padały takie propozycje natomiast mąż nigdy czegoś takiego nie powiedział i w luźnej romowie nawet usłyszałam że gdybym cos takiego zaproponowała (obojętnie czy my i jakis pan czy my i jakaś pani) to mogłabym się spakować i oddać obrączkę.
Szczerze powiem, że chyba zrobiłabym dokładnie to samo. 
marzy mi się trójkącik 2k+m, ale wiem, że to fantazja, która nigdy nie będzie zrealizowana, bo jednak nie potrafiłabym się podzielić facetem z inną kobietą ;) ale chyba bym śmiechem zabiła jakby facet mnie rzucił za przedstawienie takiej fantazji, jak to niektóre tu piszą 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.