Temat: musze sie wyżalić

poklocilam sie ze swoja druga polowka wczoraj, tzn nawet nie wiem czy sie poklocilam on sie obrazil i sie nie odzywa do mnie i tak sobie siedzie i smutno mi jest :(
Pogodzicie się :) tak to już jest w związkach, że się czasem sprzecza o głupoty.
Do mnie chlopak tez sie nie odzywa od wczoraj, ale sie z nim nie poklocilam. Moze nie chce mnie juz znac :( Tez mi smutno. Wkurzajace jest to ze na nasz humor wplywaja tan faceci :(
Pasek wagi
nie zadreczaj sie w koncu sie przestanie gniewac
ja się pokłóciłam 2 dni temu i po 2 godzinach byliśmy już pogodzeni, nasz rekord to około 9h

A mój się tydzień nie odzywał  ale w poniedziałek się złamał...

ale ja w sumie nie wiem czemu sie obrazil.. jestem bardzo emocjonalna osoba i chcialabym sie odrazu pogodzic itd ale on ma tak ze musi uplynac troche czasu, przykro mi z tego powodu.. zaraz zaczne wariowac i bombardowac go wiadomosciami co go jeszcze bardziej wkurzy i dopiero sie zrobi ehhh... kiedys mi znajoma powiedziala ze z facetami zle - ale bez nich jeszcze gorzej :(
nie martw się - u nas to ja tak mam, że musi trochę czasu minąć zanim mi przejdzie i "się odobrażę" :) ale w końcu przechodzi... muszę zwyczajnie mieć czas na ochłonięcie!

ewa.renata napisał(a):

nie martw się - u nas to ja tak mam, że musi trochę czasu minąć zanim mi przejdzie i "się odobrażę" :) ale w końcu przechodzi... muszę zwyczajnie mieć czas na ochłonięcie!

jestes podobnym typem osoby do mojego lubego, jak Cie wkurzy to o czym myslisz gdy sie do niego nie odzywasz? bo jakim trzeba byc wkurzonym zeby sie nie odzywac?
Na pewno to nie pierwszy i ostatni raz. Tak jak się szybko pokłóciliście, tak się szybko pogodzicie, spokojnie;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.