Temat: Co robić?

Nie tak dawno poznałam fajnego chłopaka (jest przystojny, bardzo kochany, sympatyczny, jest Polakiem mieszkającym od urodzenia za granicą)  wszystko świetnie nam sie układało, romantyczne początki, ale nie spodziewałam sie, że to sie tak szybko potoczy, zależy mi na nim, ale zaczął przesadzać, mówi, że nie może beze mnie żyć (choć naprawde krótko sie znamy), że beze mnie jego życie jest bez sensu, że mnie bardzo kocha, jestem najlepszą kobietą na świecie, że mnie potrzebuje, już myśli o naszej przyszłości, ale postanowiłam o tym tutaj napisać, gdy wczoraj pisał mi, że jak znajde sobie kogoś innego to skoczy z mostu, zabije sie, przeze mnie płacze.. a ja razem z nim gdy nie widzi, bo jest mi zle z jego smutku. Płacze, bo nie rozumie, dlaczego go nie kocham, ale ja uważam, że z czasem miłość przychodzi, a nie bede go kłamać.
Nigdy wcześniej nie znałam  takiego wrażliwego chłopaka. Czy macie dla mnie jakąś rade? Nie wiem już co myśleć, co robić..
Może ktoś był w podobnej sytuacji? jestem zmieszana :(
hmm chlopak emocjonalny, widac ze naprawde czuje do ciebie duzo ale raczej porozmawiaj z nim o tym, zeby nie przesadzal bo przez to ciebie moze stracic, bo sie boisz ze jest psychopata ( oczywiscie wytlumacz mu to troche inaczej, inteligentnie, jak kobiety to robia ; ) ), moze wtedy sie ogarnie i zacznie sie stukac po glowie ze sam by byl sobie winny ze cie stracil...
To taka manipulująca ofaiara losu. Znam na przykładzie moich koleżanek. Najpierw jest taki a jak powiesz, ze nie chcesz z nim byc to wyzwie cie od dziwek... Oczywiscie nie mówię, ze tak zrobi, ale przytaczam tylko przykład.
ja mialam 3 takich chlopakow, co pozniej mi cyrki odstawiali, bardzo sie mnie to niszczylo bo strasznie sie przejmowalam i wogole, ale pozniej po dluzszym czasie im to przechodzilo
ale to jest fatalnie meczace, zdala od takich poki nie jest za pozno!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.