Temat: Zazdrość i depresja

Witam,jestem ze swoim juz jakies połtoraj roku,przez to jak wygladam mam depresje od jakiegos czasu,nie wiem jak juz soie radzic z tym wszystkim;/ Ostatnio jeszcze straciłam prace co juz w ogole mnie dobiło, nie wiem jak sobie radzic w zyciu, przytyłam jeszczze ostatnio kilka kilo nie mam checi do zycia,moj chlopak stara sie mi pomagac jednak on tez czuje sie bezsilny bo zrobiłam sie strasznie zazdrosna, gdy idzie jakas dziewczyna i on na nia spojrzy wtedy mam głupie mysli ze on ja woli,lub jak ogladamy jakis film mysle wtedy po cichu ze on pewnie chciał by teraz z nia byc a nie ze mna, nie wiem skad biora mi sie takie rzeczy ale nie wiem jak sobie z tym juz radzic;/ Czy powodem moze byc depresja? Nie lubie siebie za to jak wygladam i jaka jestem, nie mam juz na nic siły, nie umiem schudnac bo nie mam silnej woli i tak czy siak sie zawsze poddaje,boje sie ze go strace przez moja zazdrosc, chciałam isc do psychologa sie leczyc jednak nie wiem czy to aby napewno mi pomoze.Ratujcie :(
potrzeba Ci silnego ogarnięcia się i wzięcia w garść. wiem, że może łatwo powiedzieć, ale to Ty sama musisz chcieć i zacząć coś w tym kierunku robić... niestety nikt inny nie zrobi tego za Ciebie:(
psycholog też jest na nfz, zapisz się do jakiejś poradni zdrowia psychicznego i tam na pewno kilku się znajdzie, powodzenia, zobaczysz, że wszystko się ułoży:)
Pasek wagi
psychiatra będzie Cię leczył farmakologicznie a psycholog przez terapię, kochana idź na fundusz bo to możliwe, ale póki co dużo rozmowy z innymi, oni tez maja probemy i to mnie podnosiło że nie tylko ja mam źle :*
przestań się nad sobą użalać i szukać dziury w całym, bo daleko w życiu nie zajdziesz. Inni mają gorzej i jakoś dają radę. Czujesz się za gruba? to schudnij, nic prostszego. 

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

przestań się nad sobą użalać i szukać dziury w całym, bo daleko w życiu nie zajdziesz. Inni mają gorzej i jakoś dają radę. Czujesz się za gruba? to schudnij, nic prostszego. 
dziewczyno ona pisze bo ma problem nie chcesz pomoc to nie udzielaj sie, myslisz ze nie wie ze zycie nie ejst uslane rozami ? Wie doskonale ma taki dol, ktorego nie zyczy sie nikomu ale predzej czy pozniej kazdego z nas spotka wiec pomagamy, a Ty najzwyczajniej w swiecie sie ogarnij bo tutaj trzeba rozmowy a nie kazania.

Pesttka napisał(a):

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

przestań się nad sobą użalać i szukać dziury w całym, bo daleko w życiu nie zajdziesz. Inni mają gorzej i jakoś dają radę. Czujesz się za gruba? to schudnij, nic prostszego. 
dziewczyno ona pisze bo ma problem nie chcesz pomoc to nie udzielaj sie, myslisz ze nie wie ze zycie nie ejst uslane rozami ? Wie doskonale ma taki dol, ktorego nie zyczy sie nikomu ale predzej czy pozniej kazdego z nas spotka wiec pomagamy, a Ty najzwyczajniej w swiecie sie ogarnij bo tutaj trzeba rozmowy a nie kazania.

ja też mam swoje problemy, ale nie siedze i nie użalam się nad sobą tylko działam. też mi jest ciężko, można powiedzieć że nawet ciężej niż autorce. schudnąć to nie problem. ale nie... lepiej siedzieć i jęczeć. 

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

przestań się nad sobą użalać i szukać dziury w całym, bo daleko w życiu nie zajdziesz. Inni mają gorzej i jakoś dają radę. Czujesz się za gruba? to schudnij, nic prostszego. 
Jak bys w temacie nie zauwazyła nie chodzi głownie o to ze jestem gruba tlyko o to ze mam takze depresje a skoro masz takie głupie komentarze dawac to sie nie odzywaj w ogole, mowisz ze jest ci tez ciezko to tez jest to uzalanie sie nad soba wiec nie tylko ja to robie ;] zastanow sie co piszesz;]
Ruch jest najlepszym lekarstwem na depresję. Jak ważyłam 100kg też tylko siedziałam w domu i rozpaczałam.
Pasek wagi

malenstwo91 napisał(a):

KtoPytaNieBladzi napisał(a):przestań się nad sobą użalać i szukać dziury w całym, bo daleko w życiu nie zajdziesz. Inni mają gorzej i jakoś dają radę. Czujesz się za gruba? to schudnij, nic prostszego. Jak bys w temacie nie zauwazyła nie chodzi głownie o to ze jestem gruba tlyko o to ze mam takze depresje a skoro masz takie głupie komentarze dawac to sie nie odzywaj w ogole, mowisz ze jest ci tez ciezko to tez jest to uzalanie sie nad soba wiec nie tylko ja to robie ;] zastanow sie co piszesz;]

stwierdzenie depresji klinicznej do najprostszych nie należy. To raczej błądzenie po omacku, tym bardziej, że nie jest do końca w 100 % ustalona przyczyna depresji. W leczeniu depresji środki farmakologiczne to około 30% a pozostałość to terapia z psychologiem. Wiem o czym mówię, bo już 8 lat żyję z osobą potencjalnie chorą na depresję atypową. Niewykluczone, że ja też mam depresję, może 50 % ludzi ma i o tym nawet nie wiedzą. Dlatego tutaj liczy się silny charakter, bo rozłożyć ręce i płakać "ja mam depresję i mam prawo być taka jaka jestem" to potrafi każdy. Atakować innych też potrafi każdy, tym bardziej osoby,które nie potrafią sobie poradzić z własnym ciałem i duszą. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.