- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 24
8 października 2012, 21:47
Moja dziewczyna mam 22 lata , ja 26 uwaza ze pieniadze ktore zarabiam 2 tys dwa z kawałkiem to jest wielkie G...Tłumacze jej ze w polsce lepszej pracy nie znajdzie sie , jak sie wogole ja znajdzie .Ona uwaza że musi żyć w bogactwie , nie liczyc kasy tylko isc do sklepu kina ,itd i wydawac nie patrzac czy mi starczy.Nie mam słów...........
ona do konca roku nie moze podjac pracy. .mieszkamy jeszcze
osobno, ona mowi ze nie wyobraza sobie zamieszkac razem bo nie damy rady
. ja jeszcze mam kredyt w banku wiec co mc place350 . rodzica
450,dojazd do pracy ok 300 .
Edytowany przez maciej8036 9 października 2012, 09:40
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Chojnice
- Liczba postów: 2842
8 października 2012, 22:10
widać, że leci na Twoją kase:P
- Dołączył: 2011-09-28
- Miasto: Augustów
- Liczba postów: 2432
8 października 2012, 22:11
Trafiła ci się materialistka niestety. Niech księżniczka sama ruszy d i się wezmie do jakiejś roboty. Według mnie dwa tysiące to sporo kasy
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
8 października 2012, 22:16
i jeszcze z niż jesteś ? juz po tym co napisałes widać na czym jej naprawde zależy
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Olesin
- Liczba postów: 545
8 października 2012, 22:16
meryZpakamery napisał(a):
1. Dziewczyna to materialistka, ale 2. z drugiej strony w Polsce można zarabiać więcej niż 2tyś, tylko3. nie oszukujmy się, trzeba ruszyć tyłek, poszukać lepszej pracy, dorabiać sobie może na czymś własnym....Można wyjechać sobie do UK i pracować za więcej na zmywaku, jako ochroniarz, sprzątacz, kierowca... co kto woli.
a mówili ucz się ucz...
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88300
8 października 2012, 22:17
To niech ruszy szanowne cztery litery i na to swoje bogactwo zarobi.
Nie znoszę takiego frajerstwa, naprawdę.
Chociaż ja też lubię luksus nie powiem, ale jestem z chłopakiem z biednej rodziny,
i jakoś mi to nie przeszkadza, że nigdy nie będzie nas stać na torebki Vuittona.
No chyba, że sobie sama na nią zarobię :P
Edytowany przez cancri 8 października 2012, 22:19
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
8 października 2012, 22:18
nesja napisał(a):
jak mnie takie pindy denerwują, w dodatku zwykle trafiają do tych najfajniejszych facetów
Oj masz całkowitą racje znam wiele takich przypadków jak nie większość
8 października 2012, 22:19
niepoważna, może to kwestia wieku...
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 4551
8 października 2012, 22:19
dobrze gada!
nadgodziny rob :)
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
8 października 2012, 22:21
Imperfectaa napisał(a):
A czemu Ty jeszcze z nią jesteś, że tak zapytam? Znajdź sobie dziewczynę, która będzie kochała Ciebie a nie Twoje pieniądze... A skoro jej mało, to może by ruszyła swoją dupę do roboty?
dokładnie.
to przykre, że niektórzy parzą tylko na kasę.
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 1700
8 października 2012, 22:23
Irbiss napisał(a):
To powiedz jej, że w pracy szef postawił Ci warunek, albo zmniejszenie pensji o 5 stów na kilka miesięcy albo zwolnienie. Zobaczysz jak długo z Tobą będzie.