- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
1 października 2012, 23:11
Dlaczego ludzie tkwią w toksycznych związkach? Jakie są 'początkowe objawy' takich związków?!
Edit: W sumie dobrze piszecie! A byłyście/byliście kiedyś w takim związku?
Edytowany przez znadiia 2 października 2012, 09:27
1 października 2012, 23:50
Tak! Wzbudzanie poczucia winy to chyba najistotniejsze!
1 października 2012, 23:58
Tak sądzę.
Do tego często to sam partner wmawia swojej kobiecie, że nikogo lepszego nie znajdzie, że tylko on ją chce.
i babki w to wierzą.
2 października 2012, 00:02
moge napisac referat na ten temat sama bylam w toksycznym zwiazku i nikomu nie polecam najgorzej mysle jest takim osoba podjac decyzje o rozstaniu to bardzo boli
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
2 października 2012, 00:07
Objawy? Dają sobą pomiatać, traktować się gorzej... Nie przeszkadza im takie zachowanie ze strony partnera. A dlaczego w tym tkwią? Sama nie wiem. Ja zakończyłam taki związek po dość długim czasie, kiedy w końcu zrozumiałam, że postępuję bardzo głupio, wciąż w tym tkwiąc. Wiem, że jest wiele takich związków i wcale nie zmierzają one ku końcowi. Nie mam pojęcia dlaczego ludzie dają tak sobą pomiatać.
2 października 2012, 06:31
Czemu bo coś jemu/jej się jednak podoba, albo nie chce dalej szukać. Czasem i ja się zastanawiam... wg mnie albo jest miłość na zabój, albo nie ma związku, w końcu jest taki wybór;)
A pierwsze objawy? Nie mówię już o uderzeniu dziewczyny bo to jest nie do pomyślenia, ale kłótnie "o byle co" 3-4/tyg. to jednak przesada...
- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Wiiiiiiii
- Liczba postów: 1061
2 października 2012, 08:11
może być kilka powodów: miłość, która zaślepia; przyzwyczajenie, uzależnienie finansowe...
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
2 października 2012, 08:52
-boją się samotności
-bo są dzieci i dla nich trzeba byc razem
-bo szukaja winy w sobie i myslą ,,przeciez on nie jest taki zly, pracuje, nie pali a, ze czasem mnie uderzy to kazemu sie moze zdarzyć, napewno miał gorszy dzień a moja zupa faktycznie była ciut za słona"
-bo sie boja co ludzie powiedzą jak odejdą, co na to rodzina
-bo nie maja gdzie się podziać, mąż utrzymuje rodzine
- nie wierzą, ze moz ebyc lepiej i mogą się wyrwać
Przykre
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
2 października 2012, 09:26
W sumie dobrze piszecie! A byłyście kiedyś w takim związku?
