28 września 2012, 13:30
postaram się opisać to w skrócie,ale nie wiem co z tego wyjdzie.otóż wczoraj rano zobaczyłam historię w tel.mojego,tam po raz kolejny przeglądane strony-->red.tube.mam z tym problem,nie rozumiem jak można to tolerować,czuję się teraz jak gówno.to już któryś raz z kolei,po którejś z kolei obietnicy,że koniec,że już nie będzie.tym razem nie zrobiłam awantury,nie zerwałam,nie rozpłakałam się-bo w ogóle mu o tym nie powiedziałam,nie wiem czy dobrze czy źle,nie poznaję sama siebie,jest mi z tym ciężko jak cholera,biję się wciąż z myślami,płakać mi się chce,ale zagryzam zęby i jakoś z tym żyję.kolejny raz mnie oszukał.nie mam do niego już zaufania,boję się,że skoro w tym mnie oszukuje to w całej reszcie też :( ja w domu z 2 miesięcznym dzieckiem a on w pracy przed kompem gdzie może dowolnie oglądać co chce,zresztą jak nie będzie miał możliwości to ma przecież telefon... :( jak z tym żyć??
28 września 2012, 15:39
NotMyself napisał(a):
Lena1999 napisał(a):
NotMyself napisał(a):
MllaGrubaskaa napisał(a):
A ja się tylko zastanawiam czemu sprawdzasz mu na komórce co oglądał? Ja do telefonu mojego męża nie zaglądam , nie sprawdzam w kompie na historii co oglądał , działa to w obie strony. Trzeba mieć do siebie zaufanie.
To tez racja...Co do autorki-masz male dziecko i faceta kibola ogladajacego pornole do ktorego nie masz za grosz zaufania.Dla dobra dziecka radzilabym Ci wiac w diably.Juz nie mowie o Tobie bo to Twoj wybor jak chcesz byc traktowana ale Wasze dziecko bedzie cierpialo jak podrosnie...Ide do sklepu,tez pozniej zerkne tu.
Ej,no chyba trochę przesadzasz:O Ma wiać bo jej facet ogląda pornole i jest kibolem?No jak ją traktuje?Ogląda pornosy i strasznie na tym cierpi dziecko.Brak mi słow.
Ok sprostuje-Bardziej chodzi mi o to,ze autorka ewidentnie jest nieszczesliwa w zwiazku a jej partner nic sobie z tego nie robi.Przez to oboje chodza zli na siebie z wiecznymi pretensjami.Ja nie chcialabym dorastac w takim domu.Czasami lepiej sie rozstac.
Rozumiem że nie którzy nie tolerują pornosów i ok,ale ja patrzę na to tak że autorka trochę przesadza na tym wątku rozumiem że może być to dla niej obrzydliwe ale żeby czuć się przez tą jakąś gorszą bo ja to tak odebrałam jakby to strasznie sponiewierało jej samo ocenę .I wkurza mnie jak dziewczyny wypisują że pewnie jest niezaspokojony wątpię aby miało to coś z tym wspólnego.
I co do tego rozstania każdy ma jakieś wady,mają małe dziecko i żeby tak od razu uciekać?
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Sooku
- Liczba postów: 76
28 września 2012, 15:45
Lena1999 napisał(a):
bhotan napisał(a):
Przeraża mnie to co większość z Was tu napisała. Niby jesteście dorośli, ale...szkoda słów.Skoro oglądanie takich rzeczy to coś normalnego to może za parę lat np. związek pedofila z dzieckiem też będzie czymś normalnym?Bo homoseksualizm już jest uznawany za "normalny" więc niedaleka droga do gorszych zboczeń. Rozumiem Cię BlackWitch23. Przykro mi.
już nie przesadzaj,taki dramat się z tego robi już ...
Nie przesadzam, dawniej z homoseksualizmem się ukrywano, bo był karany nawet karą śmierci. A teraz ludzie to tolerują więc nie rozumiem dlaczego ZA KILKA/KILKANAŚCIE/KILKASET lat nie mogliby zaakceptować pedofilów.
28 września 2012, 15:47
bhotan napisał(a):
Lena1999 napisał(a):
bhotan napisał(a):
Przeraża mnie to co większość z Was tu napisała. Niby jesteście dorośli, ale...szkoda słów.Skoro oglądanie takich rzeczy to coś normalnego to może za parę lat np. związek pedofila z dzieckiem też będzie czymś normalnym?Bo homoseksualizm już jest uznawany za "normalny" więc niedaleka droga do gorszych zboczeń. Rozumiem Cię BlackWitch23. Przykro mi.
już nie przesadzaj,taki dramat się z tego robi już ...
Nie przesadzam, dawniej z homoseksualizmem się ukrywano, bo był karany nawet karą śmierci. A teraz ludzie to tolerują więc nie rozumiem dlaczego ZA KILKA/KILKANAŚCIE/KILKASET lat nie mogliby zaakceptować pedofilów.
Pewnie za kilkanascie patrzac na to co w dzisiejszych czasach sie dzieje...:/
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Wyspa Snów
- Liczba postów: 3678
28 września 2012, 15:59
Ja co prawda, gdybym znalazla w historii przegladarki jakies strony porno (a nie grzebie w historii, zeby wiedziec kto, gdzie, kiedy, ´tylko sama czasem szukam jakies strony na ktorej czytalam cos interesujacego a zapomnialam, gdzie to bylo) to bym nic nie zrobila bo powody moga byc rozne: moze chcial sie doksztalcic, moze mial 'dzien' chcial to poogladal i tyle, moze ktos mu wyslal link przez gg np. dla kawalu a otworzylo sie porno, powodow moze byc wiele, wiec nie zrobilabym nic, olalabym. Jednak gdyby to bylo notoryczne, tez poczulabym sie z tym zle. Ja nie lubie porno, dla mnie to przerysowane, wole juz jakis delikatniejszy film albo jak ktoras z was napiala poczytac erotyke. Notoryczne wchodzenie na takie strony nie jest dla mnie do konca normalne, cos jest nie tak. Ale kto co lubi.
Nie rozumiem niektorych postow (chociaz moze tylko tak brzmia?) pytacie jej 'A zadowalasz go? Kiedy byl oral?' Ludzie.. ona jest dwa miesiace po porodzie..
Pewnie ma mase kompleksow, jej cialo sie zmienilo, wydala na swiat nowe zycie, musi poswiecac dziecku czas a jesli to ich pierwsze to pewnie ma mln zmartwien i obaw do tego a on? oglada sobie w najlepsze porno.. Moze to on powinien zajac sie swoja zona? Wesprzec ja? Zapewnic, ze nadal jest piekna? To tylko ona ma zadowalac jego?
Facet to facet.. jasne.. to wolno im wszytsko, bo to tylko facet ?
Ja znam dwie pary, u ktorych nie ma orala i zyja. Pierwsza-zona twierdzi, ze nie i tyle. Ma obrzydzenie, niektore z Was nie uprawiaja anala i to ok, ale orala musza wszyscy chodzacy po swiecie, bo tak ktos kiedys powiedzial.. przeciez faceta trzeba zadowalac, bo inaczej zdradzi a my powinnysmy byc wdzieczne, ze jeszcze tego nie zrobil. Pff.. jesli jest takim dupkiem, ze zostawilby mnie dla innej, bo urodzilam dziecko czy nie mam ochoty na oral- droga wolna. Bo to znaczy, ze na pewno nie kocha.
Druga para-odkad urodzilo im sie dziecko, FACET powiedzial, ze nie umie sobie wyobrazic, ze dziewczyna robi mu loda a potem caluje dziecko, karmi.. a przed chwila miala wiadomo co , wiadomo gdzie.. pewnie kiedys mu przejdzie, ale chodzi o to, ze zwiazek to cos wiecej, niz oral dwa razy w tygodniu, seks 5 razy i inne takie..
To cos bardziej zlozonego i kazda para jest inna.
Autorka ma prawo zle sie z tym czuc.
A ode mnie dla Ciebie autorko- powinnas usiasc i przemyslec, takie filmy to naprawde nic strasznego, mozesz sama obejrzec, zeby sie przekonac. Mozesz z nim porozmawiac, zapytac 'dlaczego?' i nie daj sie zbyc 'bo jestem facetem' tylko draz temat dowiedz sie, czy moze ma jakies fantazje, ktore chcialby z toba zrealizowac a boi sie przyznac. Moze Ci przypadnie go gustu? Musicie porozmawiac otwarcie, zycze powodzenia :)
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1260
28 września 2012, 16:01
Sama oglądam takie strony i miałabym mieć pretensje?Nic do tego nie mam.
28 września 2012, 16:02
Kazdy facet oglada, ciesz sie ze oglada a nie zdradza.....
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 5541
28 września 2012, 16:02
Malinkowa91 napisał(a):
A mi się wydaje że oglądają to właśnie po to żeby mieć pomysł na seks.
Boze uchowaj mnie od faceta ktory oglada porno by miec pomysl na seks.
HotaruTomoe4 napisał(a):
bhotan napisał(a):
Co z tego, że to facet? Facet to też człowiek, a nie zwierze i powinien nad sobą zapanować zwłaszcza jeśli ma rodzinę. Dla mnie to obrzydliwe.Nie byłabym z osobą, która jest obleśnym zboczeńcem i ogląda jakieś roznegliżowane imitacje kobiet. Przepraszam, ale ludzie teraz takie rzeczy uważają za normalne, a to jest po prostu chore.
Otóż to. Niektóre kobiety same robią z facetów podgatunek. "Facet to facet"... Że niby jakieś ulgi mu z tej racji przysługują...? No MĘŻCZYŹNI, ja bym się obraziła.
Nie pierwszy nie ostatni raz pojawia sie na tym forum poglad, ze facetow trzeba niemal utrzymywac w zwiazku seksem. Jesli czegos nie akceptujesz to biada Ci, bo pojdzie do kolezanki. Masakra.. przeciez ludzie niezaleznie od plci roznia sie wartosciami, preferencjami. Wazne jest by znalezc partnera ktory podziela nasze wlasne, a nie dopasowywac sie do jakiegos modelu kreowanego sloganami, chocby przytoczone "facet to facet".
Edytowany przez controlfreak 28 września 2012, 16:10
28 września 2012, 16:04
bhotan napisał(a):
Przeraża mnie to co większość z Was tu napisała. Niby jesteście dorośli, ale...szkoda słów.Skoro oglądanie takich rzeczy to coś normalnego to może za parę lat np. związek pedofila z dzieckiem też będzie czymś normalnym?Bo homoseksualizm już jest uznawany za "normalny" więc niedaleka droga do gorszych zboczeń. Rozumiem Cię BlackWitch23. Przykro mi.
Mylisz pojecia, kazdy zdrowy facet oglada filmy pornograficzne.....