Temat: Jak byście się zachowały w takiej sytuacji?

.
Byłoby mi przykro. Porozmawiałabym o tym najpierw z moim Lubym a później razem z Lubym z jego ojcem.

hmm uważam, ze nie powinnas o tym rozmaiwać z tesciem bo to pewnie nic nie da i może nawte zostac źle odebrane. Ale twój mąż mógłby to zrobic. Chociaż czy ja wiem czy bym sie cieszyła z takiego "wyproszonego" prezentu..

Nie wiem dla mnie to dziwne, tym bardziej, ze ty nie oczkeujesz nie wiaodmo czego. Jescze może z podrózy,że tobie nic nie rpzywiózł bym zorzumiała ale na swieta jak sam dostaje prezent? nie wiem ja na jego meijscu bym ci chociaz jakis dorbiazg dawała. dziwny facet. może po prostu to olej? po co masz sie rpzjemowac czyms takim.. a jesli wasze stosunki nie są jakies złe to przecież dasz rade bez jego łaski..

Pasek wagi
to chociaż  zapytał by syna czy lubisz czytać książki, kupił by ci książkę, 
w ogóle to twój mąż powinien pogadać z ojcem i powiedzieć że nie chce od niego żadnych prezentów skoro nie potrafi zachować się stosownie wobec kobiety którą kocham . Bo to nie chodzi o wielkość prezentu ale o sam fakt , nawet jak by ci kupili no nie wiem dezodorant  
Pasek wagi
dziękuje dziewczyny, myślałam, że tylko ja jestem jakaś "dziwna", że tak to odbieram.

Stosunki mamy jakie mamy ,a  czy są dobre, niepowiedziałabym. Z mojej strony sobie nic nie mogę zarzucić, natomiast jego zachowanie...już wam napisałam.
może cb nie akceptuje? ma prawo cb nie lubić i nie musi ci dawać prezentów. dorośnij
.
Moim zdaniem Twój teśc - bez obrazy - to po prostu opcja numer 1 - wredny dziad który czuję się lepszy od wszystkich lub prawdopodobnie opcja numer 2 ma wypaczony obraz funkcji kobiety w rodzinie dlatego może marginalizować Ciebie i Twoją rolę w życiu rodziny i jego syna.Często takie zachowanie mężczyzna wynosi z domu jeżeli w domu matka daje się traktować jedynie jak kucharka,sprzątaczka i służka tym samym nie widzi jej podstawowej roli fundamentu na którym opiera się rodzina.A jak traktuje Twoją teściową?
.
Nastepnym razem kup prezent tylko tesciowej
Na Twoim miejscu bym go zignorowała i nie przypominała o żadnych prezentach. Przecież wymuszone prezenty to nie to samo, on sam powinien mieć takt. Gbur i tyle.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.