Temat: Chcecie wyjść za mąż?

Bo ja sobie niedawno uświadomiłam, ze strasznie nie chcę. A z tego co widzę to większość kobiet własnie do tego dąży. Jeśli chcecie to dlaczego? Co w tym jest fajnego? Nie neguje tej instytucji, ale ogólnie przeraża mnie wizja związania się z jedną osobą do końca życia, obowiązki, problemy itp. Dlaczego kobietom tak bardzo na tym zależy żeby mieć męża? Myślicie, ze kobieta, która nie chce wyjśc za mąż jest dziwna? Bo ja sie tak właśnie czuje w gronie moich koleżanek Wszędzie te śluby, sukienki i inne bzdety. Mnie to w ogóle nie kręci..Dziwna jestem?:P
ja nie chce 
jak miałam 22 lata to uwierz mi że moim celem życiowym nie był slub, ale poznałam mojego męża i tak jakoś samo wyszło:)  
Jesteś jeszcze młoda to raz, dwa może jeszcze nie znalazłaś odpowiedniego partnera??? Albo trzy poprostu nigdy nie bedziesz chciała wyjść za mąz bo i takie osoby znam:)
Nie jest mi to potrzebne...wesele moge zrobić bez wiązania się umową prawną.
nie chce bo małżeństwo wszystko niszczy a poza tym niktórzy myślą ze jak sie zaobrączkują to juz partner od niego nie odejdzie

paulaaa17 napisał(a):

nie chce bo małżeństwo wszystko niszczy a poza tym niktórzy myślą ze jak sie zaobrączkują to juz partner od niego nie odejdzie


Małżeństwo nic nie niszczy, co najwyżej małżonkowie, a co do drugiego to nigdy nie ma się takiej pewności i jak ktoś tak myśli no to cóż... Poza tym chyba z każdym człowiekiem wiążemy się z nadzieją na to, że to już na zawsze, przynajmniej ja tak mam. Jednak nadzieja nadzieją, ale nie wiadomo, co będzie. Związek to praca i ludzie się zmieniają.
mnie tez to nie kręci...
Pasek wagi
Małżeństwo to nie impreza, która ma "kręcić". Oczywiście każdy ma prawo żyć jak chce. Dla mnie ślub to nie tylko "papierek"-on nie byłby mi potrzebny- ale potwierdzenie naszej miłości. Wychodząc za mąż nie można mieć wątpliwości czy sie kogoś kocha ani czy nie przestanie go kochać. Zakładamy, że będziemy razem do śmierci- a jak będzie? Czas pokaże.Ja jestem mężatką od 9 lat i lubię nadal kiedy mąż mnie przedstawia- moja żona paulaaa17 każdy, zawsze może odejść, małżeństwo  niczego nie niszczy.
Czuję, że chciałabym tego kiedyś - męża i dzieci. Ale póki co nie znalazłam mężczyzny, z którym bym tego naprawdę zapragnęła.
kiedyś chcę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.