28 sierpnia 2012, 17:43
Czy miałyście kiedyś tak, że facet z którym byłyście okazał się palantem. Dlaczego nie widziałam, że on nie jest inteligentny tylko wygadany i że nie kocha innych tylko im to mówi ( nie chodzi tylko o mnie). Teraz sobie grozimy i szukamy "haka"
ja nie lubię takich tematów, ale dzisiaj w ramach wqu... pozwolę sobie wkleić to co napisałam w pamiętniku.
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1482211
ja rozumiem że może nie chce się wam czytać, ale samo wyżalenie daje trochę ulgi,, a jestem dzisiaj wściekła ( dużą czcionką wielką jak cholera i co mi moderator zrobi)
Edytowany przez Emka1903 28 sierpnia 2012, 17:48
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
28 sierpnia 2012, 23:19
faceci to zazwyczaj okazują się świniami... a nawet jak mówią prawdę lub stać ich na gest to tylko wtedy kiedy się pomylą.... współczuję Ci ale my kobiety jesteśmy silne damy radę ze wszystkim! Powodzenia.
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
28 sierpnia 2012, 23:35
każda z nas coś o tym wie...
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
29 sierpnia 2012, 01:09
Ksiaze okazal sie ropucha... Szkoda... Znam niestety kilka takich hmmm eksponatow... Trzymaj sie dzielnie i nie daj sie
29 sierpnia 2012, 07:59
Dziękuję. Dzisiaj muszę przygotować się do testów. Jutro mam wolontariat, a w piątek się pakuję. Nie wiem co zrobię z całą moją wiedzą na temat tego gnoja. Pytałam go jeszcze wieczorem za co mam płacić jego zdaniem, gdzie rozliczenie łazienki - on ani jednego słowa tylko słuchawki na uszy... Takim go zapamiętam. Ciągle gdy coś mówiłam podnosił jedną słuchawkę do góry i pytał "Mówiłaś coś?"... Zaczynam nowe życie
![]()
29 sierpnia 2012, 09:14
niestety, moj pierwszy chlopak z ktorym bylam 2.5 roku okazal sie potem swinia:) a byl cudowny... kochany, przystojny. potem zdradzil... choc zapewnial, ze kocha tylko mnie.
no coz:)
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
29 sierpnia 2012, 11:19
Emka1903 napisał(a):
Dziękuję. Dzisiaj muszę przygotować się do testów. Jutro mam wolontariat, a w piątek się pakuję. Nie wiem co zrobię z całą moją wiedzą na temat tego gnoja. Pytałam go jeszcze wieczorem za co mam płacić jego zdaniem, gdzie rozliczenie łazienki - on ani jednego słowa tylko słuchawki na uszy... Takim go zapamiętam. Ciągle gdy coś mówiłam podnosił jedną słuchawkę do góry i pytał "Mówiłaś coś?"... Zaczynam nowe życie
Co zrobic z ta wiedza? zrob to samo, co ja z wiedza na temat rozmnazania eugleny zielonej, czy ile ton wegla w jakim kraju sie wydobywa... Zapomnij. No i oczywiscie - za nic nie plac, zadne kasy nie oddawaj!!!
Ale widzi mi sie, ze poradzisz:-)
Edytowany przez nanuska6778 29 sierpnia 2012, 11:20
