Temat: Czy ja jestemm nienormalna??

 Reszta w pamietniku, ostatni wpis.  Czy to moja wina> czy powinnam udac sie do psychologa? jestem baaaaaardzo pijama./ Nie umiem dzis zyc
To Ty jesteś egoistką a nie on i skoro się tak zachowałaś to wcale się nie dziwię, że za Tobą nie leciał.
a jak wysyłasz facetowi nagie zdjęcia to się nie dziw, że ja ma i trzyma gdzie ma ochotę

FatPrincess napisał(a):

odpowiadając na pytanie zawarte w temacie - tak. Wysyłając komuś nagie zdjęcia musisz się liczyć z konsekwencjami. Tym bardziej, że wiesz, że nie tylko on ma dostęp do kompa. Podejrzewam że jemu nie chodziło o to, że myślał że i tak wrócisz, tylko miał Cię dość. Ciebie i Twojego zachowania. 

nie nagie,tylko erotyczne,to wielka roznica moja droga. A myslal,ze i tak wroce bo jestesmy para i wie jak duzo portafie dla niego zrobic / poswiecic.

OK, Jestem egoistka ale wyjasnij dlaczego wedlug Ciebie??
Przegięłaś..
Sama nie pójdę na x-boxa..bo co?
Chłopak włączył grę, stało się coś? 
Umarłaś?
Ehhh....

Jedyne,co by mnie wkurzyło to ten folder na pulpicie..Mógł sobie na poczcie te fotki zostawić,albo zgrać na telefon.
A nie,na jakby nie patrzeć,publicznym pulpicie...Ale inaczej bym to załatwiła,nie pakowaniem się, wyjazdem i zrywaniem.


Pasek wagi

Salemka napisał(a):

Tak.. Coś z Tobą nie tak... nie panujesz nad emocjami.
Zgadzam się, powinnaś nauczyć się panować nad emocjami. On ci tłumaczy, że nikt tych zdjęć nie widział, a ty do niego spie******, jak można tak się odzywać do swojego faceta, koleś się wkurzył miał wtedy Cię dość tak mi się wydaję i temu Cię nie zatrzymywał.
Pasek wagi

Yandelka napisał(a):

haha ciekawe czy gdybys Ty paranormalsun paradowala w mega sexy gorsecie na fotkach to bylabys zadowolona ,ze mogl Cie ktos zobaczyc na fotach. Ciekawe co Ty bys powiedziala na to ... Nie chcialam zrywac z tego powodu ale jezeli ja nie jestesm u siebie a ktos ignoruje to ,ze nie mam czym sie zajac to co mam zrobic?? jak nie mam mozliwosci oderwania mysli od negatywow to wracam do domu , nie bede przeciez gapic sie w sufit

no ale przecież chyba nie sądzisz, ze on chciałby żeby jego rodzice czy siostra widzieli te foty?? Dlatego musiał byc pewny, ze ich nie zobacza. poza tym to przeciez napisałam ze powinnas mu powiedziec by je ukrył. Moze nie chciałas zrywac ale zrobiłas jakas wileka scene z wychodzeniem, odjazdem i czekaniem az cie zatrzyma..  No i jej jedna gre chciał zagrac sam! jedna. to nie trwa nie wiaodmo ile.

Nie zoruzm mnie źle, nie chce cie obrazic czy cos. Tylko po proistu mówie, ja sie tak kiedys zahcowywałam i to naprawde było głupie. A poza tym strasznie niepryzjemne dla faceta. Zreszta chyba sama widzisz, ze postapiłas nie do końca ok skoro zorbiłąs taki temat.

Pasek wagi
Skoro nie było tam Twojej twarzy to w ogóle w czym rzecz?? To mogły być zdjęcia z netu... Zgadzam się w 100% z paranormalsun...

Pewnie myślał, że to Twój kolejny wyskok i nie wierzył w to, że pojedziesz na serio. I czytając to, co piszesz nie dziwię się mu.


Może też miał dość ciągłych kłótni i (zakładam) Twoich impulsywnych zachowań... Biedna nie miałaś co zrobić przez pół godziny...

no bo nie potrafie femme fatale, to nie moj dom, nie bede sie w nim rzadzic. Jak sie klocilismy jak bylismy u mnie-400km od mojego domu to o niego dbalam , on jednak o mnie nie.

Moniska to tylko jego przeczucie,ze nie widzial, ciekawe czy gdybys Ty byla na kompie w sexy ciuchach to mialabys zdanie takie jak masz.

N a reszte juz w sumie nie odpisuje, to ja jestem zla i ch&j. Jego problem nie moj.

salemka w sumie nie wiem skad Ci sie wzielo te pol godziny bo gdybym sie zachiowala inaczej to siedzialabym tak do usranej nocy. Tylko,ze niktore kobiety maja troche wiekszys szacunek do siebie i kiedy facet ma je w dupuie to nie gapia sie w sufit.
dobra tak czytam to wsyztsko i tylko mi powiedz skoro uważasz, ze dobrze postąpiłas to powiedz mi po co ten temat? 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.