Temat: Zwiazek i brak przyjaciolki

Jestem z moim chlopakiem 3.5 roku. Przed naszym zwiazkiem chodzilam na imprezy, zakupy z kolezankami, na pizze itp. A teraz zostalam sama. Tzn z moim chlopakiem. Uwielbiam z nim spedzac cale dnie ale czasem bym chciala miec przyjaciolke/kolezanke. Wszystko sie skonczylo, zerwaly sie kontakty, te co poznalam okazaly sie falszywe i nie warte przyjazni. Juz mnie to dołuje.ma ktoras z was tak samo?
Musialam sie wygadac
Wiem co czujesz bo też tak mam:/
mam identycznie ;**

Tez tak mialam. PO 3 latach rozstalam sie z chlopakiem i nie mam czasu myslec okolejnym, bo nadrabiam zaległości towarzyskie... ;D
Czasem mam takie glupie pomysly zeby szukac kolezanek. Tak mi tego brakuje. 

kamkamas napisał(a):

Czasem mam takie glupie pomysly zeby szukac kolezanek. Tak mi tego brakuje. 



kamkamas napisał(a):

Czasem mam takie glupie pomysly zeby szukac kolezanek. Tak mi tego brakuje. 


To nie głupi pomysł. Normalna rzecz - potrzeba towarzystwa, wyjścia do ludzi. Zacznij tę myśl wprowadzać w życie. Może jest możliwość odnowienia jakiejś starej znajomości, wystarczy się odezwa. Pomyśl o tym. Życzę powodzenia!
hmm no jak zostawiłaś koleżanki, przyjaźnie, pewnie się odsunęły, bo poświęcałaś im mało czasu, ale to z takimi nie warto, bo jak się mówi przyjaźń wszystko przetrwa ;), ja np. mam przyjaciółkę i ja nie mam faceta Ona ma i no spędzamy teraz mniej czasu , denerwuje mnie to czasami,  bo kiedyś całe dnie w wakacje razem , wyjazd wspólny, a teraz jak się spotkamy raz na tydzień to jest dobrze, a w czasie roku szkolnego raz na miesiąc to już w ogóle super, ale no nie obrażam się na Nią, bo ją kocham jak siostrę, kiedyś się obraziłam z głupoty na nią i prawie rok się nie odzywałam, miałam problem Ona od razu otworzyła ręce, a żałuje tego do dziś, bo to rok zmarnowany, na przyszłość mam nauczkę. Czyli wiesz no dobrze jest mieć prawdziwych przyjaciół, cierpliwych :D
Mam to samo ale różnie z tym bywa. Raz jest mi z tym dobrze, innym brakuje.
Ja byłam w gorszej sytuacji. Otóż moja (była) przyjaciółka, przyjaźniła się ze mną tylko dlatego, że mam fajnego (według niej) kuzyna. Przynajmniej ja to tak odczułam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.