Temat: nic nie czuje do chłopaka ...

zaczełam spotykać z X jakies 3 tygodnie temu. on ma 18 lat, ja 15 ;P z charakteru jest spoko, z wyglądu przeciętny(nie takiego szukałam, ale spoko bo ja nie jestem też super piękna). no i przyjechał 2 razy juz do mnie, całowaliśmy sie  i wydaje mi sie, ze on sobie duzych nadziei narobił, a ja nadal nie jestem pewna czy chce z nim byc ..
moja mama mówi ze jestem jeszcze za młoda zeby sie spotykać z nim i zebym mu głowy nie zawracała.
on specjalnie zapisał sie dla mnie na prawo jazdy-wczesniej o tym nie myslał, bo go to nie interesowało, słodzi mi ...a ja..nic nie czuje . żadnych motylków ani nic. w sumie, nie spytał mnie sie o chodzenie, aczkolwiek widać, ze wiąze ze mną jakieś plany w najbliższej przyszłości .
jest normalny, fajny, nie zboczony ani nic....a jednak jakos nie moge sie do niego przekonać .;/

nwm czy ma sens chodzenie z nim tylko od tak . wkoncu jestem młoda

przepraszam, jesli napisałam to niezrozumiale :P

A w takim wieku możesz chodzić od tak ;p Dopiero za kilka lat chodzenie = spotykanie się z kimś z kim się nie chce być nie ma sensu, bo nie wiąże się z tym przyszłości. Twoja mama ma troszkę racji, że masz jeszcze czas. Chociaż w dzisiejszych czasach wszystko jest inaczej. Jak nie chcesz się spotykać to po prostu nie zawracaj sobie nim głowy. 
niestety w dzisiejszych czasach wielu ludzi spotyka się z kimś tylko po to by nie być samemu. wg mnie jest to błędem, gdyż to że my nie czujemy nic do tej drugiej osoby nie musi oznaczać, że i ona nic do nas nie czuje.. potem dochodzi do nas, że to nie ma sensu i często cierpi na tym osoba, której akurat przyszło się bardziej zaangażować. jestem za czekaniem na tą właściwą osobę, nie za związkami na miesiąc. i nie zgadzam się z znadiią, że w takim wieku możesz chodzić ot tak.. to nie ma sensu. 
niestety w dzisiejszych czasach wielu ludzi spotyka się z kimś tylko po to by nie być samemu. wg mnie jest to błędem, gdyż to że my nie czujemy nic do tej drugiej osoby nie musi oznaczać, że i ona nic do nas nie czuje.. potem dochodzi do nas, że to nie ma sensu i często cierpi na tym osoba, której akurat przyszło się bardziej zaangażować. jestem za czekaniem na tą właściwą osobę, nie za związkami na miesiąc. i nie zgadzam się z znadiią, że w takim wieku możesz chodzić ot tak.. to nie ma sensu. 
Chce mieć znów 15 lat
Powiedz mu że nic do niego nie czujesz, niech sobie nie robi nadziei
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie szczera rozmowa, bo inaczej narobisz chłopakowi nadziei a później stwierdzisz, że to jednak nie to i zostawisz tym bardziej, że już teraz masz wątpliwości.
moja mama mówi że jestem jeszcze za młoda żeby się spotykać z nim i

 zebym mu głowy nie zawracała.


i  twoja mama ma rację jeszcze zdążysz się nachodzić z chłopakami  a skoro ci nie odpowiada to szkoda czasu chłopaka i jego wydatków na ciebie .
Pasek wagi
Nie spytal o chodzenie 
Jeśli nic do niego nie czujesz to po prostu mu to powiedz, żeby nie robił sobie nadziei i nie tracił na ciebie czasu, ani ty na niego.

ajjjj napisał(a):

Nie spytal o chodzenie 


coś czuje, ze sie własnie teraz spyta :P i to nie jest takie śmieszne ;P


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.