5 sierpnia 2012, 11:39
zaczełam spotykać z X jakies 3 tygodnie temu. on ma 18 lat, ja 15 ;P z charakteru jest spoko, z wyglądu przeciętny(nie takiego szukałam, ale spoko bo ja nie jestem też super piękna). no i przyjechał 2 razy juz do mnie, całowaliśmy sie i wydaje mi sie, ze on sobie duzych nadziei narobił, a ja nadal nie jestem pewna czy chce z nim byc ..
moja mama mówi ze jestem jeszcze za młoda zeby sie spotykać z nim i zebym mu głowy nie zawracała.
on specjalnie zapisał sie dla mnie na prawo jazdy-wczesniej o tym nie myslał, bo go to nie interesowało, słodzi mi ...a ja..nic nie czuje . żadnych motylków ani nic. w sumie, nie spytał mnie sie o chodzenie, aczkolwiek widać, ze wiąze ze mną jakieś plany w najbliższej przyszłości .
jest normalny, fajny, nie zboczony ani nic....a jednak jakos nie moge sie do niego przekonać .;/
nwm czy ma sens chodzenie z nim tylko od tak . wkoncu jestem młoda
przepraszam, jesli napisałam to niezrozumiale :P
Edytowany przez limonka00 5 sierpnia 2012, 11:41
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
5 sierpnia 2012, 11:42
A w takim wieku możesz chodzić od tak ;p Dopiero za kilka lat chodzenie = spotykanie się z kimś z kim się nie chce być nie ma sensu, bo nie wiąże się z tym przyszłości. Twoja mama ma troszkę racji, że masz jeszcze czas. Chociaż w dzisiejszych czasach wszystko jest inaczej. Jak nie chcesz się spotykać to po prostu nie zawracaj sobie nim głowy.
5 sierpnia 2012, 11:47
niestety w dzisiejszych czasach wielu ludzi spotyka się z kimś tylko po to by nie być samemu. wg mnie jest to błędem, gdyż to że my nie czujemy nic do tej drugiej osoby nie musi oznaczać, że i ona nic do nas nie czuje.. potem dochodzi do nas, że to nie ma sensu i często cierpi na tym osoba, której akurat przyszło się bardziej zaangażować. jestem za czekaniem na tą właściwą osobę, nie za związkami na miesiąc. i nie zgadzam się z znadiią, że w takim wieku możesz chodzić ot tak.. to nie ma sensu.
5 sierpnia 2012, 11:47
niestety w dzisiejszych czasach wielu ludzi spotyka się z kimś tylko po to by nie być samemu. wg mnie jest to błędem, gdyż to że my nie czujemy nic do tej drugiej osoby nie musi oznaczać, że i ona nic do nas nie czuje.. potem dochodzi do nas, że to nie ma sensu i często cierpi na tym osoba, której akurat przyszło się bardziej zaangażować. jestem za czekaniem na tą właściwą osobę, nie za związkami na miesiąc. i nie zgadzam się z znadiią, że w takim wieku możesz chodzić ot tak.. to nie ma sensu.
5 sierpnia 2012, 11:48
Chce mieć znów 15 lat
Powiedz mu że nic do niego nie czujesz, niech sobie nie robi nadziei
5 sierpnia 2012, 11:49
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie szczera rozmowa, bo inaczej narobisz chłopakowi nadziei a później stwierdzisz, że to jednak nie to i zostawisz tym bardziej, że już teraz masz wątpliwości.
5 sierpnia 2012, 11:57
Jeśli nic do niego nie czujesz to po prostu mu to powiedz, żeby nie robił sobie nadziei i nie tracił na ciebie czasu, ani ty na niego.
5 sierpnia 2012, 11:58
ajjjj napisał(a):
Nie spytal o chodzenie
coś czuje, ze sie własnie teraz spyta :P i to nie jest takie śmieszne ;P