- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
25 lipca 2012, 23:22
Mój facet kilka miesięcy temu dopuścił się zdrady (po pijaku - niewiele pamieta) będąc ponad 1000 km ode mnie.
Od tamtej pory przeszedł przemiane: przestal chodzic po imprezach, po pracy cale wieczory spędza ze mną na gg, widać, że jest 100 razy 'lepszy' niż przed tym czego dokonał. - byłam w szoku, wszyscy mówili, że musi mnie bardzo kochać.
Po ponad pół roku powiedział, że musi mi to powiedzieć ponieważ męczy go to. Mówił rzeczy typu, że myśli o mnie jako o kobiecie na całe życie i nie chce mieć nic za uszami, że chce być czysty. I że woli mi teraz powiedzieć niż za kilka lat ma wyjść kiedy rozstanie nie będzie już takie proste gdy się na nie zdecyduje.
Powiedział, że chce, żebym była świadoma tego, że decyduje się na życie z kimś kto nie do końca zachował się fair i bardzo tego żałuje.
Stara się do dzisiaj mi wszystko wynagrodzić.
No i nie wiem co teraz zrobić.
Wybaczyłybyście?
Edytowany przez rynkaa 25 lipca 2012, 23:24
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
26 lipca 2012, 00:08
nigdy bym nie wybaczyła!!!
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
26 lipca 2012, 00:14
ja sie nie zgadzam z vitalijka ktora mowila ze jak zdradzil jeden raz to zdradzi drugi...
Mi sie wydaje ze jesli tak sie zmienil i zaluje to chyba bym wybaczyla ale nie mam pojecia bo nie bylam w takiej sytuacji : ) no i troszke ratuje go to ze byl po pijaku i rozumiem ze to przypadkowa laska a nie jakas ex czy cos w tym stylu..
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 254
26 lipca 2012, 00:22
no nie wiem, mam tak trudny charakter ze nie wybaczylabym takiej osobie bo późniejsze zycie byłoby męka, nie potrafiłabym uwierzyc w ani jedno słowo... ale to wlasnie zalezy od danej osoby, jej uczucia i charakteru :)
- Dołączył: 2012-07-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 48
26 lipca 2012, 00:23
Facet też człowiek, na dodatek to co zrobił widocznie bardzo Go doświadczyło, popełnił błąd i stara się Go naprawić.Ja bym chyba wybaczyła ;)
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2145
26 lipca 2012, 00:26
Nie każdy zasługuje na drugą szansę jak tu dziewczyny piszą, ale akurat Twój chłopak chyba tak. Wiadomo nie można usprawiedliwiać zdrady po pijaku i traktować ją ulgowo, ale przynajmniej wiesz, że nie zrobił tego z premedytacją. A wiadomo jak kobiety potrafią prowokować mężczyzn. W każdym razie czasem musi się stać coś takiego aby docenić co się ma i zrozumieć, że popełniło się błąd. Wyciągnął z tego wnioski i zmienił się. Są faceci, którzy zdradzą raz i będą robić to do końca, ale wcale nie jest prawdą, że tak jest zawsze. Czasem facet zdradzi i do końca życia zostawi w nim to taki ślad, że drugi raz nie popełni tego samego błędu. Jeśli go kochasz, to wybacz mu, zaufaj. :)
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2145
26 lipca 2012, 00:27
Dominatowymiatologika napisał(a):
no nie wiem, mam tak trudny charakter ze nie wybaczylabym takiej osobie bo późniejsze zycie byłoby męka, nie potrafiłabym uwierzyc w ani jedno słowo... ale to wlasnie zalezy od danej osoby, jej uczucia i charakteru :)
Takie zachowanie to niestety też jest egoizm.
- Dołączył: 2012-06-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 701
26 lipca 2012, 00:33
Zdrada panoszy się wszędzie .
Każdy może zdradzić .Raz,da czy dziesięć .
Niektórzy piszą , że nie wybaczyliby .. Ale nie są na Twoim miejscu .
Być może to właśnie one biegły by za nim błagając by choć spojrzał na nie . Dlatego trzeba brać wszystko na dystans .
Jeśli uznasz ,że warto to będziesz z nim . Tak na prawdę każdy człowiek może zdradzić niezależnie czy to robił wcześniej czy nie .
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
26 lipca 2012, 00:39
RoXi900 napisał(a):
ja bym wybaczyła po jakimś czasie, i na pewno nie mogłabym być z tą osobą :]zdradził raz zdradzi i drugi, tak jest!!!!
Ciężka bzdura..Ludzie czasem potrafią wyciągnąć wnioski ze swoich błędów.
Przy takiej postawie bym wybaczyła.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 254
26 lipca 2012, 00:42
Laurka93 napisał(a):
Dominatowymiatologika napisał(a):
no nie wiem, mam tak trudny charakter ze nie wybaczylabym takiej osobie bo późniejsze zycie byłoby męka, nie potrafiłabym uwierzyc w ani jedno słowo... ale to wlasnie zalezy od danej osoby, jej uczucia i charakteru :)
Takie zachowanie to niestety też jest egoizm.
moze i jest ale zdrowy egoizm jest pozytywną cecha akurat... kazdy pod presja poprzednich wyborów patrzy pod ich pryzmatem na kolejne - jedna bedzie pozytywnie nastawiona a ja niestety negatywnie i na tym to polega - kazdy ma inne doswiadczenia.
26 lipca 2012, 00:42
EgyptianCat napisał(a):
RoXi900 napisał(a):
ja bym wybaczyła po jakimś czasie, i na pewno nie mogłabym być z tą osobą :]zdradził raz zdradzi i drugi, tak jest!!!!
Ciężka bzdura..Ludzie czasem potrafią wyciągnąć wnioski ze swoich błędów.Przy takiej postawie bym wybaczyła.
i dlatego autorka nie podała wszystkich ważnych faktów - chciała, żeby jej pisały "wybacz, on się stara" a ludzie komentują przeczytawszy jedynie post autorki...
czasem ludzie potrafią wyciągnąć wnioski - owszem, czasem potrafią się zakochać i tej osoby nie zdradzać. on jak widać nie potrafił.