Temat: Czy bylibyście w stanie wybaczyć zdradę?

Zastanawiam sie jak wy na to patrzycie. Ja osobiście przed poznaniem swojej pierwszej miłości myslałam ze zdradę mozna wybaczyc, szczególnie gdy widać ze partnerowi jest cholernie głupio i tego załuje.. A teraz każda laska przystawiająca się do niego mnie wkurza i nie wyobrazam sobie, że z inną laską mógłby byc tak blisko jak jest ze mną.. A jak wy na to patrzycie?
Kiedys napisalabym nigdy w zyciu, a teraz... O ironio! Wybaczylam
Raz wybaczyłam pocałunek z inną. Dlaczego wybaczyłam? Mieliśmy wtedy po 16 lat, po prostu byliśmy szczeniakami. Nadal jesteśmy ze sobą i nie żałuję swojej decyzji . Ale jakby to się wydarzyło teraz, nie potrafiłabym już przebaczyć.
Wybaczyć? może tak. Zapomnieć? nigdy - i to by w konsekwencji doprowadziło do rozstania. 
Z czasem da sie i zapomniec, jesli tylko sie chce, i jesli obydwoje sie tego pragnie. Ciezko jest, cholernia, ale da sie z tym zyc, i z czasem mowic o tym normalnie tez. Czego oczy nie widza...
zdecydowanie nie
kiedyś powiedziałabym nie. teraz... nie wiem. 

"tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono"

nie wiem co bym zrobila i wole zyc w takiej nieswiadomosci :)

zdrada jest niewybaczalna
Zawsze mówiłam, że to nie jest do wybaczenia. Mąż mnie zdradził, bardzo mnie to dotknęło i ciężko żyć z taką świadomością. . . Nie wybaczyłam mu, ale pozwoliłam pozostać ze mną. Ból jest ogromny, to nawraca i zaufanie równa z ziemią. Męczy mnie związek z mężem, ale kochamy się. Chciałabym móc cofnąć czas aby to nigdy się nie zdarzyło. On też, chociaż tak się nie da... Rozdarcie wielkie. . . Czas nie leczy ran, kiedy ktoś nie godzi się na zapomnienie o tym co się stało.

wybaczyłabym zdradę cielesną. nie wybaczyłabym intymnej relacji połączonej z czymś głębszym, z przyjaźnią, z rozmowami, z oczekiwaniem i uzależnieniem. nigdy, bo to bez sensu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.