Temat: 20 lat..

Za dokładny miesiąc juz nie będę mieć "nascie" lat.
Może zabrzmię jak jakaś małolata ale.. jestem cholernie samotna.
Nigdy w życiu nie byłam w żadnym związku. Żaden facet się mną nie interesował. 3 lata temu schudłam do rozmiaru 36 gdyż o to obwiniałam tuszę. Schudłam.. i nic sie nie zmieniło. Nigdy nie widzialam zeby jakikolwiek facet patrzył w moją strone byl zainteresowany mną jako kobietą. Owszem jestem nieśmiała, nie należe do osób bardzo towarzyskich ael tez nie jestem odludkiem. Do najpiekniejszych nie naleze ale nie straszę swoim wygladem chyba. Nie jestem gadułą ale jak znajde odpowiedniego rozmówcę to da sie porozmawiać. Chyba jestem w lekkiej depresji. Owszem. Czasem naprawde mysle o wstapieniu do zakonu.
Chyba powinnyśmy założyć stowarzyszenie odludków :D

monia624 napisał(a):

Tusz tu raczej nie ma znaczenia.... Ostatnio powstało tu sporo tego typu wątków i widzę że nie tylko ja (22 lata) jestem samotna jak diabli i nie potrafię tak dłużej żyć ale jakoś nic w sobie zmienić też nie potrafię ;/
Kurcze, faktycznie nawet na głownej jest wątek o tym. Nie zauwazylam/. Przepraszam za dubla
Nie szkodzi, ale problem jest chyba bardzo powszechny bo wiele dziewczyn nie może sobie z tym poradzić....
Ja już myślę co będzie jak w rodzinie trafi się jakieś wesele.... Sama nie pójde czyli wcale nie pójdę... Ale do brata ciotecznego z którym się wychowałam nie iść? Sama nie mogłabym bo i tak jestem bardszo nieśmiała więc umarłabym ze wstydu i zakłopotania.....
Eh.......

monia624 napisał(a):

Nie szkodzi, ale problem jest chyba bardzo powszechny bo wiele dziewczyn nie może sobie z tym poradzić....Ja już myślę co będzie jak w rodzinie trafi się jakieś wesele.... Sama nie pójde czyli wcale nie pójdę... Ale do brata ciotecznego z którym się wychowałam nie iść? Sama nie mogłabym bo i tak jestem bardszo nieśmiała więc umarłabym ze wstydu i zakłopotania..... Eh.......
na szczescie u mnie slubow nie ma/ nie zapowiadaja sie ale ja bym poszla chyba sama. tez jestem niesmiala ale jakas stara ciotka bez partnera zawsze sie znajdzie zeby pogadac.. hmm.. chociaz ostatni raz na slubie bylam jak mialam 7 lat. Nie wiem ..
ehhh dziewczyny zamiast biadolić zmieńcie coś w swoim życiu! I nie chodzi o wagę czy kolor włosów. Jedźcie na jakąś wycieczkę, albo do pracy zagranicę w jakieś fajne miejsce. Znajdźcie jakieś fajne hobby. Najlepiej jest siąść i założyć temat na vitalii i się poużalać trochę. Świat jest piękny, a życie baaardzo krótki. 20 lat ma się tylko RAZ i powinno się to dobrze wykorzystać!
Pasek wagi
Niestety nie każdy może sobie pozwolić na wyjazd...
Może się oglądają tylko tego nie widzisz? Pewnie patrzysz na tych najfajniejszych facetów? Na ciebie pewnie patrzą ci, na ktorych ty byś nie spojrzała. Jak sama piszesz- nie jesteś atrakcyjna, więc nie oczekuj bóg wie czego.
Ależ dziś się zrobiło uczuciowo na vitalii ;) Ja w listopadzie skończę naście lat, też nie mam chłopaka, no ale daj spokój, nic na siłę, jeszcze znajdziesz tego jedynego z którym będziesz szczęśliwa ;)
a ja bym wolała być wolna. jestem w związku, w którym czuje sie  samotna i zdołowana. lepiej byc samemu i mieć święty spokój!

Nairobi napisał(a):

Może się oglądają tylko tego nie widzisz? Pewnie patrzysz na tych najfajniejszych facetów? Na ciebie pewnie patrzą ci, na ktorych ty byś nie spojrzała. Jak sama piszesz- nie jesteś atrakcyjna, więc nie oczekuj bóg wie czego.

byś się zdziwiła..... miłość nie wybiera :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.