Temat: co wolicie?

ja uzywalam podpasek moze przez pierwsze 3-4 miesiaczki, jak tylko sprobowalam tamponow od razu sie "przerzucilam" od tamtej pory nie wyobrazam sobie uzywania podpasek....ffffuuuuuu czasem na noc zakladam, ale nigdy nie w dzien.
Mnie tez matka od poczatku straszyla ze to niehigieniczne i powoduje choroby, ale nie uwierzylam i nie dalam sie przekonac

swoja droga,ciekawe czemu nasze mamy maja takie negatywne podejscie do tamponow....

Podpaski, koniecznie megadługie i superchłonne.;)
Co do tamponów, to zawsze je czuję, nawet jak włożę cały palec

podpaski ;D Tampony miałam na zawodach pływackich i powiedzialam ,ze nigdy wiecej nie zaloze , haha ;D

Ja od początku używałam tamponów czyli jakieś 14 lat, no i niestety wyszło mi to bokiem. Teraz używam ich tylko jak muszę czyli wychodzę gdzieś gdzie będę musiała się dużo ruszać.

Tampony nienawidzę podpasek, czuję się w nich źle, niewygodnie i jakoś tak "nieczysto". Tamponów w ogóle nie odczuwam. Sucho i komfortowo 

tampony na dzień, bo są wygodniejsze i bardziej higienicznie się czuję, podpaska na noc bo jest praktyczniejsza w nocy

a słyszałyście o tym, że od noszenia podpasek kiedyś robiły się krzywe nogi? ale pewnie wtedy kiedy podpaska bardziej przypomina/ła pampers ;) tampony, podpaski mnie obrzydzają. 

1 dnia różnie, a 2 i 3 to coraz częściej tampony, dlaczego? odpowiedź jest prosta: w te dni mam największe krwawienie, a z tamponami nic nie czuję, uwielbiam to!:) nie boję się, że sznureczek się urwie czy.. nie trafią np, kwestia wprawy. Na noc zawsze podpaska, chociaż jest dyskomfort i na 4,5 dzień też podpaska

Ja tamponów, bo dobijało mnie w podpaskach to, że kiedy siedziałam i musiałam wstać to miała uczucie "fontanny". Poza tym z tamponami czuję się jakaś taka.. czystsza?