- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto: Pobierowo
- Liczba postów: 421
13 lipca 2012, 13:39
Witam, otóż ostatnio pisałam wam, że rozstałam się z facetem no ale cóż wróciliśmy do siebie mimo wielu nieprzyjemnych słów, nieważne.
Chciałam poruszyć inny temat i dowiedzieć się co mogę zrobić. Mój facet ma koleżankę z którą zna się około roku dłużej niż ze mną, ona mieszka okolo 40 km od naszego miasta kiedys widywali się często jednak kiedy zaczeliśmy ze sobą być 3 lata temu ich kontakt się urwał. Od listopada ubiegłego roku odnowili kontakt i to za moimi plecami, oszukiwał mnie, że z nią nie rozmawia a rozmawiał, generalnie strasznie się o to pochlaliśmy. Ostatnio też poszło o nią, okazało się że po naszym rozstaniu ona do niego przyjechala pogadać ale on ciągle mi wmawia, że to tylko koleżanka, chociaż mi się nie wydaje... Wkurzyłam się i napisałam do niej na początku grała, że nie nic ich nie łączy ale na koniec rozmowy jak ją przycinęłam powiedziała mi, że zawsze ich coś do siebie ciągnęło. Ogólnie wczoraj była kolejna akcja ponieważ ona ciągle waliła jakieś smutne piosenki, cytaty i inne G na fejsie i jestem pewna, że wczoraj gadali i dzisiaj już na fejsie oczywiscie super szczesliwa itp.. Kurde no wiem, że to pogmatwane i problem pewnie dla was jest śmieszny. Ale mnie to boli bo on mówi mi, że nic nie czuje do niej a później znowu z nią gada. Ja czuje się tak jakby ktoś robił mnie w ch*a za moimi plecami :( On zachowuje się tak jakby nie wiedział czego chce.. Ale do cholerki przecież ja z nim jestem 3 lata. Próbowałam z nim gadać, ale zawsze mówi że coś sobie wymyślam i żebym dała spokój. Tylko, że ja widzę że coś jest nie tak..
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
13 lipca 2012, 13:46
Mój facet też ma przyjaciółkę, która traktuje go często jako swoją własność , taki kumpel/ brat na wyłączność i wielki foch, że teraz jego dziewczyna ( czyli ja )jest na pierwszym miejscu. Powiem Ci szczerze, nie przejmuję się tym, bo gdyby chciał z nią być, to byłby z nią wcześniej, albo do niej odszedł przy pierwszej lepszej okazji. Nie marnuj nerwów na jałowe domysły, bo w takim przypadku najpewniej i tak dowiesz się tylko tego co byś chciała usłyszeć, a kłamstwo ma krótkie nogi. Więcej zdziałasz opanowaniem i spokojna obserwacją.
Edytowany przez Kingyo 13 lipca 2012, 13:47
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
13 lipca 2012, 13:53
zaproponuj spotkanie we trójke, albo poproś aby przy Tobie rozmawiając z nia powiedział że Cie kocha, ze jestes wspaniała itp, wtedy straci szanse u tamtej jeśli ona miała nadzieje a z jego strony upewnisz się ze nadal ta 2 jest tylko kolezanka :)
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1531
13 lipca 2012, 14:02
przestań, bo wpadniesz w obsesję (o ile już nie wpadłaś), a histeryczka w obsesji to ostatni krąg piekła... :P
gdyby ją kochał/ona jego to możesz być pewna, że już by do Ciebie nie wrócił. istnieje coś takiego jak przyjaźń, serio.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
13 lipca 2012, 16:05
było do niego nie wracać...