Temat: Kłopotliwy były

Byłam z pewnym chłopakiem , niedługo , ale jednak .
Nie było mowy o miłości , trudno to nazwać właściwie związkiem , nic nie było między nami .
Zerwałam z chcąc czy nie chcąc , całkowita pomyłka , pod presją znajomych zgodziłam się z nim być.
Zresztą był inny niż mówił , nie toleruję pewnego rodzaju zachowań .
Zdradzał , podywał koleżanki moje itp.
Nie mam żalu ,bo sama go zraniłam ( tak on twierdzi) ,  ale ...
Przychodzi na osiedle do mnie ,bo tam ma kolegę i tu schody .
Najpierw żalił się ,zże to ja niby go zdradzam, , że mu serce złamałam , póżniej dosłownie do każdej dziewczyny się kleił ,a one do niego !! 
Nie robi to na mnie wrażenia ,ale bez przesady , juz chyba 10 (dosłownie) dziewczyna stąd z nim jest ...
Nie jestem zazdrosna , bo go nie chcę , ale denerwuje mnie to . 
Czy on to specjalnie robi ?
dlaczego bierze dziewczyny stąd i w dodatku moje znajome ? 
Ponadto ostatnio myślał (napisał do koleżanki mojej jak i jego) , że będziemy znowu parą .
Oczywiście stanowcze nie wyszło z mej strony .
Jednak denerwuje mnie to , gdybym wiedziała to nie zgodziłabym się z nim być nigdy , 
Ciągle go muszę widywać i jeszcze z każdą dziewczyną od nas .. 
Przecież mnie nawet wstyd teraz przy znajomych .
Przy jednej nie usiedzi ? 
Przesadzam ? 
Edytuj proszę swój post (tytuł również) i zmień dużą czcionkę na małą. Na forum nie używamy dużej.
Olej, na takich ludzi nie ma rady.
Zobaczy, że to po Tobie spływa jak po kaczce, to w końcu przestanie.
Ale wytłumacz sytuację znajomym, bo pewnie będzie jakieś gówno rozprowadzal.

cancri napisał(a):

Olej, na takich ludzi nie ma rady.Zobaczy, że to po Tobie spływa jak po kaczce, to w końcu przestanie.Ale wytłumacz sytuację znajomym, bo pewnie będzie jakieś gówno rozprowadzal.



Nie mówi nic złego o mnie , wiem .
Tyle ,że chyab ma prawo mnie to denerwować , bo przeecież ma gdzie indziej dziewczyny no i ta ilość ?
a tym dziewczynom nie przeszkadza , że zarywa do każdej?  ;/
Najwidoczniej nie , nawet jeśli go nie chcą - spotykają się z nim .

iwona922 napisał(a):

cancri napisał(a):

Olej, na takich ludzi nie ma rady.Zobaczy, że to po Tobie spływa jak po kaczce, to w końcu przestanie.Ale wytłumacz sytuację znajomym, bo pewnie będzie jakieś gówno rozprowadzal.
Nie mówi nic złego o mnie , wiem .Tyle ,że chyab ma prawo mnie to denerwować , bo przeecież ma gdzie indziej dziewczyny no i ta ilość ?

to jest akurat jego sprawa z iloma laskami kręci i gdzie one mieszkają. zabronić mu niczego nie możesz niestety. 
owszem, jest to szczeniackie i żałosne zachowanie z jego strony, ale nic na to nie poradzisz.
a co to Cię obchodzi tak naprawdę? powinnaś się cieszyć, ze podjęłaś świetną decyzję, patrząc na jego zachowanie, a nie zastanawiać się czemu to robi.
może on chce żebyś była zazdrosna, że może mieć każdą
a ty,,głupia" go nie chciałaś -( to był żart mój nie gniewaj się)
ale widocznie tak myśli  to go boli
a ty się ciesz że szybko skończyłaś tą znajomość 

nie zwracaj uwagi w końcu ,,zaliczy wszystkie panny z osiedla" i będzie musiał szukać gdzie indziej 

Pasek wagi
Wiecie co ?
Znowu wczoraj był...
Tyle , że ...
nie...
do mnie chciał wrócić powiedział mi .
Ja oczywiście nie , śmieszne ....
Miałam ochotę mu powiedzieć o tym ,że mnie denerwuje , ale nic by to nie  dało , a on nie odpuściłby...
Bo oprócz do mnie do mojej koleżanki podbijał ..Fajnie,nie /
Nie mogę go już tu wytrzymać ...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.