- Dołączył: 2012-07-09
- Miasto: Dąbrowa
- Liczba postów: 4
9 lipca 2012, 11:42
Witam dziewczyny, potrzebuje żeby mi ktos powiedział ze jestem nienormalna chyba ;|
Rozstałam sie miesiąc temu z facetem z którym byłam 5 lat. To była przemyślana decyzja, męczyłam sie w tym związku, nie mieliśmy o czym rozmawiac i będąc z nim wydawało mi się ze zycie mi ucieka... Jak zakończyłam ten związek czułam jakby kamień spadł mi z serca.
Aż do wczoraj gdy pojechałam nad okoliczne jezioro i go zobaczyłam, nie wiem o co mi chodzi ale nie moge przestac o nim myslec, czuje się jakos dziwnie, nie moge siedziec sama w domu bo zaraz mi sie plakac chce, co chwile go obczajam na FB no masakra .
Czy któras z was tak miała? Czy to poprostu sentyment? ( to był mój pierwszy chłopak i jedyny dotychczas)
Ja głupieje normalnie
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
9 lipca 2012, 11:44
może dlatego, że 5 lat to kawał razem przeżytego czasu.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
9 lipca 2012, 11:46
o czyli to jednak działa czasem w drugą stronę:D:D ha!
może znów się w nim zauroczyłaś?
albo sobie wmawiasz;)
9 lipca 2012, 11:47
ja też tak miałam ;) nie wiem czym to jest spowodowane. kiedy o nim zapomniałam nagle zobaczyłam Go na 18 przyjaciółki i się zaczęło od nowa - w szczegóły tego spotkania nie wnikam. ;p teraz on do mnie pisze jednak ja wiem że teraz nie dałabym rady być z Nim od nowa. rany z przeszłości nie pozwalają ;) ale takie zachowanie jest chyba spowodowane tym, że tak długo ze sb byliście. po prostu kogoś Ci brakuje w obecnym życiu ;)
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
9 lipca 2012, 11:49
oj po prostu przyzwyczaiłaś się do niego i to nic dziwnego że myślisz o nim. Ja o swoim byłym też często myślałam do jakiegoś czasu. Z czasem to przechodzi. Zapomina się.
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 674
9 lipca 2012, 11:50
crazybutterfly napisał(a):
Witam dziewczyny, potrzebuje żeby mi ktos powiedział ze jestem nienormalna chyba ;| Rozstałam sie miesiąc temu z facetem z którym byłam 5 lat. To była przemyślana decyzja, męczyłam sie w tym związku, nie mieliśmy o czym rozmawiac i będąc z nim wydawało mi się ze zycie mi ucieka... Jak zakończyłam ten związek czułam jakby kamień spadł mi z serca.Aż do wczoraj gdy pojechałam nad okoliczne jezioro i go zobaczyłam, nie wiem o co mi chodzi ale nie moge przestac o nim myslec, czuje się jakos dziwnie, nie moge siedziec sama w domu bo zaraz mi sie plakac chce, co chwile go obczajam na FB no masakra . Czy któras z was tak miała? Czy to poprostu sentyment? ( to był mój pierwszy chłopak i jedyny dotychczas) Ja głupieje normalnie
też tak miałam :) mimo, że to była świadoma decyzja, to jeszcze kilka lat po zerwaniu (po 3 latach razem) nogi sie uginały gdy sie go widziało, czesto sie o nim myslalo, ogladalo jego nk, fb. byc moze tak to jest z pierwszymi, waznymi dla nas ludźmi.
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
9 lipca 2012, 11:50
zupełnie normalna reakcja.
Byliście razem 5 lat, więc teraz ci go brakuje...
normalne, naturalne zachowanie
9 lipca 2012, 11:53
Ehh, też tak miałam. Niestety, ale skoro podjęłaś przemyślaną decyzję i jak sama stwierdziłaś, że męczyłaś się w tym związku to nie możesz się tak łatwo poddać. Pomyśl, wrócicie do siebie, na początku będzie okej, ale później wszystko wróci do normy i będziesz żałować, że nie dałaś rady w swoim postanowieniu. Czas leczy rany więc czekaj, wiem, że to trudne, sama ciągle tęsknie za swoim byłym, ale mam nadzieje, że z czasem będzie łatwiej. Powodzenia! ;)
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 291
9 lipca 2012, 11:54
sentymenty i mózg tęskni do tego, czego nie może już mieć:P
- Dołączył: 2012-07-09
- Miasto: Dąbrowa
- Liczba postów: 4
9 lipca 2012, 11:55
A wiecie, że nawet nie powiedzilismy sobie głupiego 'cześc' on udawał ze mnie nie widzi a ja jakos nie miałma odwagi podejsc, to jest strasznie przykre ze mijam się na plaży z człowiekiem który kiedys był najwazniejszy i najbliższy w moim życiu jak z obcym.