Temat: O Boże. Pomocy.

Jestem tu od dawna ale sprawa jest tak delikatna, ze zalozylam na chwile nowe konto. Dziewczyny, pisze to rozmazana, zapłakana, roztrzesiona. Temat moze sie wydac prowokacja ale błagam, nie oceniajcie tego w ten sposob, ja naprawde nei wiem co mam robic, a nie moge nikogo sie doradzic, same rozumiecie..
od kilku lat jestem w zwiazku. bylo roznie miedzy nami, ale jednak czulam, ze mój chlopak mnie kocha i chce ze mna byc. oswiadczyl mi sie, ale na razie nie przyjelam pierscionka, mialam watpliwosci, ale nie zwiazane z tematem.

dziewczyny....
on jest w pracy. poprosil zebym cos tam mu na kompie sprawdzila, wiec sprawdzilam, ale weszlam tez w jego historie , bo kiedys mnie niestety zawiodl, wszedl na jakies gole laski a bylo ustalone ze takie rzeczy to tylko razem, jak juz i nie laski, a pary. nic nie znalazlam ale wchodze na pewien portal a tam jakis dziwny, zupelnie inny login niz zwykle uzywa. zastanowilo mnie to mocno i nie wiem czemu, jak, ale odruchowo wpisalam taka nazwe w google i dziewczyny.... myslalam, ze serce mi wysiadzie. patrze, a tu na jakies sex stronce (nazwy nie podam) identyczny login. Zamarłam. wszystko sie zatrzymalo. weszlam w jego profil a tam zgadza sie prawie wszystko procz wyksztalcenia i wzrostu....miasto, oczy, wlosy, wiek, znak zodiaku. ostatnie logowanie luty... a to nie jest najgorsze. patrze nizej a tam :uzytkownik nalezy do grupy...:biseksualista. dziewczyny, potraficie sobie cos takiego wyobrazic?? nigdy zadnych przejawow jakoby mial byc gejem czy bi nie wykazywal, ale taki zbieg okolicznosci?? istnieja takie?? on tak sie broni, mowi, ze to naprawde dziwny zbieg okolicznosci. uwierzylybyscie?? no przeciez czarno na bialym. zeby choc troche sie te loginy roznily, chociaz liczba w loginie, a tu to samo.
Boże, nie mam pojecia co robic, on oczywiscie mowi, ze zadnym gejem nie jest, ze chce ze mna byc, no ale.... same przyznacie, to dosc dziwne jest. bardzo... dziwne. suma sumarum wzrost i wyksztalcenie mozna sobie przeciez podac jaki sie czlowiekowi wymysli... Boże... dziewczyny ratunku. On wraca o 23 a ja poczułam wstret, może to wszystkio faktycznie jakiś koszmarny zbieg okolicznosci a może....?
Ratunku , Boże...

sweeetdecember napisał(a):

Aaaaa..... cos sobie przypomnialam!!!Kiedys moj facet przy logowaniu sie na swoja poczte dostal cos (kurcze juz nie pamietam, albo jakas wiadomosc do niego, albo link, ze niby zalozyl sobie konto i zeby potwierdzic) na jakims dziwnym portalu (chyba badoo czy ajkos tak) zawolal mnie i pyta sie czy ja sie gdzies logowalam z jego poczty (my mamy luzny dostep do wszystkiego, on do moich ja do jego) Odpowiedzialam, ze nie. Weszlismy tam (na ten portal co niby mial tam konto) i... naszym oczom ukazal sie profil jakiegos geja! Bylo zdjecie jakiegos kolesia, i ze jest gejem i ... chyba tez miasto (Londyn) sie zgadzalo no i przede wszystkim jakims cudem byl mail mojego faceta! Bylismy w takim szoku, ze nie wiedzielismy o co chodzi, w kazdym razie zaraz to wykasowalismy. Tak moglismy to zrobic, bo teroretcznie to byl jego profil haha =)Wiec moze to to =)



z takim czyms tez mialam akcje ale chyba z yahoo, z tym, ze przyszly jakies dziwne wiadomosci po ang, ze po fotkach ciezko ocenic ile ma lat etc i zeby cos o sobie milego napisal, etc... to tez dziwne, ale uznalam, ze to jakas glupota, jak reklama wlasnie jakiegos portalu czy cos...
w ogole te wiadomosci dziwnej tresci i jakies te badoo to masakra czlowiek sie czasem strachu naje, ze skąd to i co to i o co chodzi..

hm. dziwna sytuacja z tym badoo u Ciebie, dość niezreczna ;) tylko ze to badoo, a z badoo to i mi przychodzily jakies rzeczy na maila i ze niby jestem na badoo, a tu chodzi o normalna sex strone ze zdjeciami, takie rzeczy nei przychodza na maila, to nei jest portal spolecznosciowy...:(
Vayne,a czy Ty widzialas swojego mezczyzne calujacego innego??Prawda jest to,ze powinien Ci juz jakis czas temu o tym napomknac.On wie napewno o tym,ze masz bardzo konserwatywne podejscie dlatego nie zrobil tego.Znam ludzi homoseksualnych,ktorzy przez bardzo dlugi czas ukrywali siebie,tkwiac w zwiazkach hetero.Tylko jedna z tych historii zakonczyla sie calkowitym zerwaniem kontaktu.Inni ex partnerzy/partnerki byli bardzo wyrozumiali i wspierali.Wiem,ze po tak dlugim czasie bycia razem nie jest Tobie / Wam latwo.

sweeetdecember napisał(a):

Ja odpowiem krotko na Twoje pytanie. Nie, nie uwierzylabym w zbieg okolicznosci.Padly tu juz 2 dobre (moim zdaniem) pomysly, na to aby sie przekonac na 100%1. Przeszukac pod katem dat (rowniez historie w kompie)2. Napisac do niego jako koles (o zajebistym ciele-fotki z netu) - oczywiscie pod warukiem, ze sie nie wydasz z tym, ze cokolwiek wieszNawet jak nie logowal sie od dlugiego czasu na tym portalu, to na maila powinno mu przyjsc powiadomienie o wiadomosci - tak mi sie wydaje.
Zgadzam się z tym w 100%.
Do autorki: chłopak mógł kiedyś przypadkiem powiedzieć o tym nicku jakimś kolegom czy coś i może ktoś go teraz robi w konia, tak jak pisałam...
A może on tam wchodził dla jaj?? Chociaż to i tak dla mnie chore....
Teraz na mnie posypią się gromy ale ja naprawdę jestem osobą tolerancyjną (jestem za parami homoseksualnymi, za ich ślubami, nie sprzeciwiam się wychowywaniu przez nich dzieci itd) ale nigdy w życiu nie chciałabym być z bi i gdyby się bi okazał odeszłabym. Wcale nie uważam, że autorka jest nietolerancyjna i nie rozumiem za co się sypią na nią gromy, poza tym nie uważam, że jest coś nie tak z jej zaufaniem do niego - dziewczyna MIAŁA podstawy go sprawdzić bo KIEDYŚ JUŻ JĄ OKŁAMAŁ (i nie ma znaczenia czy wy popieracie oglądanie porno przez faceta - kłamstwo to kłamstwo, nieważne w jakiej sprawie). - aż się dziwię, że dwa lata go nie sprawdzała skoro ją oszukał w czymś co ją zabolało. 
Autorko, jeśli chcesz porozmawiać czy coś to pisz na mojego maila bo nie zamierzam jakoś śledzić tego wątku - tutaj i tak każda uważa, że to normalne, że facet oszukuje swoją dziewczynę przez 5 lat w zasadniczej kwestii i żadnej nie sprawiłoby to różnicy gdyby jej facet (np. wcześniej - bo wtedy to nie zdrada) sypiał z innymi facetami - ja tego nie rozumiem i nie mam zamiaru rozumieć.
A współczuć mu nie ma czego bo on Cię tyle lat okłamywał w zasadniczej sprawie - niech on sobie będzie bi ale skoro chciał z Tobą być miał obowiązek Ci to powiedzieć a nie Cię tyle czasu oszukiwać.

70ada51 napisał(a):

Vayne napisał(a):

70ada51 napisał(a):

Vayne napisał(a):

unodostress napisał(a):

nie wiem co ma na celu takie szpiegowanie partnera może to zbieg okoliczności tutaj login unodostres był zajęty to musiałam dać podwójne s ;] a w ogóle zakazywanie facetowi oglądania gołych lasek 'tylko razem' jest śmieszne ja tam nie wnikam w takie rzeczy..
no ale gdybym gdzies tam nie wlazla, to bym sie takich rewelacji nie dowiedziala.Myslalam szczerze mowiac, ze wiecej tu wsparcia.
nie reprezentujesz sobą nic, co mam ochotę wspierać. może dlatego nie masz tu wsparcia, bo większość użytkowników ma podobne odczucia? pomyśl o sobie chwilę...
rozumiem, ze Twoj facet ma ochote zerznac innego faceta i wg ciebie byloby to jak najbardziej ok, bo jestes tolerancyjna? moze pomyslcie dziewczyny jak ja sie czuje, 5 lat zwiazku i prawie narzeczenstwo i życie w takim klamstwie, odpowiadaloby ci?..
a Twój facet ma ochotę zerżnąć innego faceta? właśnie takiego podejścia nie toleruję... nie masz pewności, oceniasz, wulgaryzujesz, oskarżasz, panikujesz, lamentujesz, wzywasz imię pana boga nadaremno ;) zamiast porozmawiać jak dorosły człowiek.



ech...no wlasnie mowie, ze to on tak do kogos napisal... mniej wiecej wlasnie, ze chcialby go w taki sposob jak na zdjeciu zerznac...czy sam byc zerzniety, nie pamietam...


wiecie, jest roznica miedzy jestem bi lubie popatrzec na fajne ciała mężczyzn, a "ale bym cie bral teraz"

nie przeszkadzałoby mi gdyby mój facet był bi. Ale gdyby bedąc w związku ze mną, miał konto na sexportalu randkowym, to czy pisałyby do niego kobiety, faceci czy jednorożce - byłabym tak samo wściekła.

Tak, nie powinnaś grzebać mu w komputerze, ale Twój błąd nie usprawiedliwia dla mnie Jego zachowania. Co do biseksualizmu i ślinienia sie na widok penisów, przesadzasz. Kocha Ciebie, wybrał Ciebie, nie musisz rywalizować z facetami w których mógłby sie zakochać. 

Ale zanim podejmiesz decyzje, zdobądź pewność.

LennQ napisał(a):

Vayne,a czy Ty widzialas swojego mezczyzne calujacego innego??Prawda jest to,ze powinien Ci juz jakis czas temu o tym napomknac.On wie napewno o tym,ze masz bardzo konserwatywne podejscie dlatego nie zrobil tego.Znam ludzi homoseksualnych,ktorzy przez bardzo dlugi czas ukrywali siebie,tkwiac w zwiazkach hetero.Tylko jedna z tych historii zakonczyla sie calkowitym zerwaniem kontaktu.Inni ex partnerzy/partnerki byli bardzo wyrozumiali i wspierali.Wiem,ze po tak dlugim czasie bycia razem nie jest Tobie / Wam latwo.



czyli uwazasz, ze to raczej jego profil i ze jest bi? co do Twoich przykladow jesli facet jest gejem a tkwi w zwiazku z hetero to dla mnie jest to czysta podłość i nie chce myslec jak dziewczyna reaguje kiedy dowiaduje sie ze facet z ktorym tyle czasu zyje, snuje plany, woli mezczyzn...
ech...no wlasnie mowie, ze to on tak do kogos napisal... mniej wiecej wlasnie, ze chcialby go w taki sposob jak na zdjeciu zerznac...czy sam byc zerzniety, nie pamietam...wiecie, jest roznica miedzy jestem bi lubie popatrzec na fajne ciała mężczyzn, a "ale bym cie bral teraz"

ech, a ja tu piszę, że mam na imię ada, a nazywam się zupełnie inaczej...jest wiele powodów(nawet jeśli twój facet to zrobił, nie ktoś inny) dla których mógł to napisać. zapytaj go... nie zakładaj od razu, że jest bi, czy gejem....
Pasek wagi
konto na wiocha od konca czerwca 2011...
konto na sex xxx od sierpnia 2011... dosc zblizone daty... nie kwestia lat.

Vayne napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

Aaaaa..... cos sobie przypomnialam!!!Kiedys moj facet przy logowaniu sie na swoja poczte dostal cos (kurcze juz nie pamietam, albo jakas wiadomosc do niego, albo link, ze niby zalozyl sobie konto i zeby potwierdzic) na jakims dziwnym portalu (chyba badoo czy ajkos tak) zawolal mnie i pyta sie czy ja sie gdzies logowalam z jego poczty (my mamy luzny dostep do wszystkiego, on do moich ja do jego) Odpowiedzialam, ze nie. Weszlismy tam (na ten portal co niby mial tam konto) i... naszym oczom ukazal sie profil jakiegos geja! Bylo zdjecie jakiegos kolesia, i ze jest gejem i ... chyba tez miasto (Londyn) sie zgadzalo no i przede wszystkim jakims cudem byl mail mojego faceta! Bylismy w takim szoku, ze nie wiedzielismy o co chodzi, w kazdym razie zaraz to wykasowalismy. Tak moglismy to zrobic, bo teroretcznie to byl jego profil haha =)Wiec moze to to =)
z takim czyms tez mialam akcje ale chyba z yahoo, z tym, ze przyszly jakies dziwne wiadomosci po ang, ze po fotkach ciezko ocenic ile ma lat etc i zeby cos o sobie milego napisal, etc... to tez dziwne, ale uznalam, ze to jakas glupota, jak reklama wlasnie jakiegos portalu czy cos...w ogole te wiadomosci dziwnej tresci i jakies te badoo to masakra czlowiek sie czasem strachu naje, ze skąd to i co to i o co chodzi..hm. dziwna sytuacja z tym badoo u Ciebie, dość niezreczna ;) tylko ze to badoo, a z badoo to i mi przychodzily jakies rzeczy na maila i ze niby jestem na badoo, a tu chodzi o normalna sex strone ze zdjeciami, takie rzeczy nei przychodza na maila, to nei jest portal spolecznosciowy...:(


No to moj pierwszy post jest aktualny - przeszperalabym teraz wszystko, zeby zdobyc pewnosc.

A i tez nie rozumiem dlaczego Ci sie tak oberwalo... Bo ja np. chcialabym miec mozliwosc podjecia swiadomej decycji czy chce byc z kims biseksualnym czy nie. I tolerancja nie odgrywa tu znacznej roli.
A zreszta tak czy inaczej nawet jesli zachwalalby dziewczece uroki piszac "chcialbym Cie zerznac" byloby to dla mnie conajmniej niesmaczne.

70ada51 napisał(a):

ech...no wlasnie mowie, ze to on tak do kogos napisal... mniej wiecej wlasnie, ze chcialby go w taki sposob jak na zdjeciu zerznac...czy sam byc zerzniety, nie pamietam...wiecie, jest roznica miedzy jestem bi lubie popatrzec na fajne ciała mężczyzn, a "ale bym cie bral teraz"
ech, a ja tu piszę, że mam na imię ada, a nazywam się zupełnie inaczej...jest wiele powodów(nawet jeśli twój facet to zrobił, nie ktoś inny) dla których mógł to napisać. zapytaj go... nie zakładaj od razu, że jest bi, czy gejem....


odpowiada z wsciekloscia, ze zwariowalam...ale wiadomo, ze strachu moze nie chciec sie przyznac... on zawsze jak np byla jakas scena gdzie mezczyzni sie calowali czy cos, kazal przelaczyc np, bo go to obrzydza, etc....ale przeciez moze po prostu nie chcial zeby w nim roslo to zafascynowanie facetami, nie wiem..

nigdy bym nie pomyslala ze kiedykolwiek cos takiego bede rozważać...czy moj facet lubi facetow, czy nie...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.