- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2012, 19:52
4 lipca 2012, 20:45
co innego kochana pomyslec "hm..ladna dziewczyna, ciekawe jak by mi z nia bylo" a co innego wejsc na taki profil ukochanego (byc moze jego profil) i zobaczyc meskiegenitalia w jego ulubionych zdjeciach, i komentarze typu "tak chcialbym byc przez Ciebie rżnięty".moja pierwsza myśl - biseksualny to nie gej. jeżeli cię kocha, to czemu nie mielibyście być razem? nawet jeśli on jest bi?ale oczywiście nie wiem, jak bym zareagowała w twojej sytuacji.z drugiej strony wydaje mi się, że wiele ludzi może być bi. i że ta granica nie jest taka ostra jak nam się wydaje. ja przynajmniej - potrafię poczuć się całkiem miło podkręcona na widok atrakcyjnej dziewczyny, ubranej wyzywająco, z ładnymi ustami itd. a jestem w normalnym związku małżeńskim.
4 lipca 2012, 20:48
....nick to się jeszcze mógł powtórzyć ale tam jest za dużo zbiegów okoliczności...pewnie jest bi...no i ja bym się poważnie zastanowiła na Twoim miejscu...mogłaś się nie zoorientować, że jest bi, zdarzają się takie rzeczy, że dziewczyny zostają żonami gejów i dopiero po latach to wychodzi na jaw...a może ktoś sobie z niego jaja robi?ot tak dla zabawy / bo go nie lubi / bo chce Cie odbic??Nie wiem, zastanów się...
4 lipca 2012, 20:49
4 lipca 2012, 20:50
ale pisałam Ci, to że jest bi to nie znaczy że od razu musi marzyć i śnić o tym żeby zerżnąć innego gościa, może lubi tylko po prostu zawiesić oko na tej samej płci. a staroświecka osoba może być też osobą tolerancyjną, którą jak widać Ty nie jesteś.. naprawdę to tak wiele zmienia? przecież to ciągle ta sama osoba, z którą spędziłaś tyle czasu..panikuję poniewaz jestem raczej staroswiecka jesli chodzi o tego typu sprawy i gdybym od poczatku wiedziala zalozmy, ze jest bi, to bym w to nie wchodzila. to sie po prostu kloci z jakimis tam moimi pogladami i wyobrazeniami o zwiazku. wiec tak, dla mnie to prawie jak zdrada.strasznie panikujesz i całkiem niepotrzebnie według mnie. to nic złego, to nie jest przestępstwo, a roztrząsasz to jakby Cie co najmniej zdradził z najlepszą przyjaciółką. troche tolerancji. chyba że tak, jak pisałaś - nie chcesz faceta bi to opcja jest jedna - szukaj heteryka.
4 lipca 2012, 20:50
Edytowany przez Daeneryss 4 lipca 2012, 20:52
4 lipca 2012, 20:52
4 lipca 2012, 20:53
4 lipca 2012, 20:54
4 lipca 2012, 20:55
rozumiem, ze Twoj facet ma ochote zerznac innego faceta i wg ciebie byloby to jak najbardziej ok, bo jestes tolerancyjna? moze pomyslcie dziewczyny jak ja sie czuje, 5 lat zwiazku i prawie narzeczenstwo i życie w takim klamstwie, odpowiadaloby ci?..nie reprezentujesz sobą nic, co mam ochotę wspierać. może dlatego nie masz tu wsparcia, bo większość użytkowników ma podobne odczucia? pomyśl o sobie chwilę...no ale gdybym gdzies tam nie wlazla, to bym sie takich rewelacji nie dowiedziala.Myslalam szczerze mowiac, ze wiecej tu wsparcia.nie wiem co ma na celu takie szpiegowanie partnera może to zbieg okoliczności tutaj login unodostres był zajęty to musiałam dać podwójne s ;] a w ogóle zakazywanie facetowi oglądania gołych lasek 'tylko razem' jest śmieszne ja tam nie wnikam w takie rzeczy..
Edytowany przez 70ada51 4 lipca 2012, 21:01
4 lipca 2012, 20:57