Temat: problem z facetem

wchodze sobie dzisiaj na poczte mojego faceta... a tam zdjecie jakiejs golej laski i potwierdzenie ze przeslal jej pieniadze za to zdjecie. jakbyscie zareagowaly?
tak- zostawiłabym takiego kogoś

adzia11 napisał(a):

By dostał w pysk a potem bym posłuchała co ma na swoją obronę.
 
jak woli inne panienki zamiast doceniac swoja dziewczyne to dobrze mu powiedziałaś...ja bym mu napewno nie ufała  juz 
nie wiem czy bym z nim byla...napewno bym tego nie wybaczyla odrazu ;/ niech sobie popłacze sam jest sobie winny 
to jest teraz twoja deyzcja co z tym zrobisz..skoro potrafi wydac kase za głupia fotke to bóg wie co jeszcze moze zrobić....-.-
Tak teoretycznie, to pewnie zrobiłabym wielką awanturę i zakończyłabym związek. Jednak gdy w grę wchodzą uczucia, emocje, to sprawa już się komplikuje.
Żałosne jest takie kolekcjonowanie fotek. Zwłaszcza jak ma się dziewczynę. Poczekaj kilka dni, olewaj go, nie odbieraj telefonów itd. Będziesz miała czas, żeby sobie to przemyśleć i przy okazji zobaczysz co on zrobi.
Zależy co by miał na swoje usprawiedliwienie, ale nie zniosłabym myśli, że woli oglądać inne :/ i to jeszcze za kasę...
Pasek wagi
A jak sie tlumaczyl??
zakonczylabym z nim związek...skoro płaci za zdjęcia gołej baby, to w przyszlosci jesli tylko bedzie mial okazje,to i zaplaci za sex z kims...

Malaga1990 napisał(a):

pfe.. co to takiego wejść na pocztę swojego faceta.. w związku chyba nie ma tajemnic? my znamy swoje hasła do wszystkiego.. korzystamy z nich jak coś potrzebujemy i tyle.. to dla mnie normalne!Czyli z nim gadałaś?? a jak on Ci to wszystko tłumaczył? :/


A ja jednak uważam, że w związku też jest potrzeba "prywatności". Jestem z moim już ho ho ile po ślubie i jakoś nie wyobrażamy sobie, żeby czytać swoje skrzynki itd...

A jesli chodzi o temat wątku - trudna sprawa.
Nie wiem ile macie lat, ale po pół roku takie numery, to niefajna sprawa. Z drugiej, jeśli to tylko fotki (tylko czemu za kasę?), to może go trochę przetrzymaj i wybacz?
Co innego, gdyby cię zdradził (choćby online), wtedy bym nie wybaczyła...

Ale to Wasze życie i Wasz związek. Trudno tak radzić obcej osobie...
Trzymam za Ciebie kciuki
Pasek wagi
a jak ci się tłumaczył?
Pasek wagi
skończyłabym, pół roku to nie tak długo, pozbierasz się 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.