Temat: chlopak, nie wiem co robic ;(

Hej, juz nie wiem co mam robic.. mam nadzieje, ze mi chociaz poradzicie cos.. ;) Spotykam sie z chlopakiem pol roku i jakies 5 lat temu zostawila go narzeczona z ktora byl 4 lata i od tamtej pory byl sam az pewnego dnia spotkal mnie i odkad jestesmy razem on boi sie otworzyc..Ma 26 lat i jest ogolnie strasznie wrazliwy, mysle ze sie boi ze znowu ktos go zostawi. Co sie nie zapytam to mowi, ze dla niego to chyba za wczesnie .. chociaz minelo juz tyle czasu i troche tego nie rozumiem.. Stroni od zwyklych gestow typu przytulanie czy trzymanie sie za reke. Co o tym myslicie ?

XXkilo napisał(a):

Jeszcze się nie pozbierał. Widocznie bardzo mu zależało na byłej i teraz boi się zaangażować uczuciowo w związek z Tobą aby w razie porzucenia znów nie czuć tego bólu. Bądź cierpliwa i nie naciskaj. Nie rób mu wyrzutów, bo może być jeszcze gorzej.



moze poprostu z nim porozmawiac  czy raczej nie zaczynac nic na ten temat ?
rozmowa to b.dobry pomysł. 
Pasek wagi
Porozmawiaj ale delikatnie i nie w tonie "JA" Zapytaj co czuje, o czym myśli, powiedz też co ty czujesz ale nie zarzucaj mu oziębłości.
Pasek wagi
napisz na czym polega Wasz "związek" .. ?

maja1989 napisał(a):

napisz na czym polega Wasz "związek" .. ?




no spotykamy sie, moze nie zbyt czesto bo codziennie pracuje do pozna np. 3 w nocy, spedzamy ze soba czas .. nie mieszkamy razem ..
jest seks, rozmowy, zafascynowanie ?

maja1989 napisał(a):

jest seks, rozmowy, zafascynowanie ?



nie ma seksu, nawet nie chce u mnie spac bo mowi ze glupio to bedzie wygladac (mieszkam jeszcze z rodzicami i oni go lubia) i ze to jeszcze dla niego za wczesnie i tego wlasnie nie rozumiem ;// rozmawiamy ze soba ..
Trochę dziwny ten Wasz "związek", jak dla mnie on bardziej traktuje Cię jak koleżankę....a Ty jego owszem jak swojego faceta... Czy wyznaliście co do siebie czujecie??
Pasek wagi
Nie gniewaj się, ale skoro po pół roku nawet się nie przytulacie to nic z tego nie będzie.. Znajdź sobie faceta bez problemów przy którym będziesz umiała cieszyć się "początkami" - bo one są najpiękniejsze !

balbina331 napisał(a):

Trochę dziwny ten Wasz "związek", jak dla mnie on bardziej traktuje Cię jak koleżankę....a Ty jego owszem jak swojego faceta... Czy wyznaliście co do siebie czujecie??



on wie ze sie w nim zakochalam .. dzisiaj sie zapytalam kim ja dla niego jestem oprocz tego ze dziewczyna a on mi odpisal " jestes dla mnie osoba ktora darze ogromna sympatia , wiecej niz przyjazn mniej niz milosc"

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.