Temat: Rocznica zwiazku a klotnie

Hej,

tak sie poskladalo, ze od kilku dni co wieczor kloce sie z moim, do tego stopnia, ze konczy sie to spaniem osobno i ogolnym niesmakiem. Dzisiaj mamy rocznice. Pierwsza. Dla mnie to mial byc bardzo wazny dzien, chcialam spedzic go wyjatkowo razem... dla niego nie ma to szczegolnego znaczenia (rocznica jako taka) ale pewnie staralby sie, zeby bylo super dla mnie.

tylko, ze teraz, dzisiaj, po kolejnej klotni juz w ogole nie mam ochoty na zadne rocznicowanie, jest mi smutno, nie moge sie zmotywowac do tego, zeby zaczac sie usmiechac i celebrowac... jest we mnie kupa zalu i najchetniej nic bym nie robila - tylko ze pierwsza rocznica jest tylko raz, wiec warto zeby byla swietna, prawda?

spalismy osobno, rano nawet nie wstal jak szlam do pracy - napisal mi maila przed chwila, ze 'szczesliwej rocznicy' i zebym zdecydowala, co chce robic wieczorem, jak wroce z pracy, czy ugotowac cos w domu czy wyjsc jesc na miasto... a ja nie wiem, co mu odpisac, beznadziejnie.

wezcie mnie jakos pocieszcie i kopnijcie w dupe, zeby nie przepascic tego dnia do konca.
. Ja bym mu odp
Wymyśl coś aby ten wieczór był wyjątkowy
moze własnie ta rocznica jest szansa na polepeszenie stosunków? wyjdźcie może gdzies na miasto. Zapomnij na chwile o kłotniach. lepiej siedziec w domu naburmuszonym?
Pasek wagi
Ja myślę, że się za bardzo spinasz. Przecież lepiej pogadać, wszystko wyjaśnić niż na siłę siedzieć przy romantycznej kolacji ze sztucznym uśmiechem. Porozmawiajcie, zastanówcie się dlaczego tak jest, że się kłocicie, postarajcie się, jeżeli jest warto ratować to co was łączy :) A co do rocznicy? Przecież każdy dzień możecie uczynić wyjątkowym, to nie aż takie ważne jak Ci się wydaje, możecie sobie to odbić jak już się wszystko ułoży.
skoro napisal to oznacza ,ze jemu tez zalezy by to uczcic..potraktuj to jako wyciagniecie reki i szanse na "NOWY" pozcatek... jesli masz jakies zdjecia wasze z poczatku znajomosci , albo cos co wam sie kojarzy z poczatkiem to warto by bylo to odkurzyc.Wiem .ze twoj zwiazek  przechodzi perturbacje , ale wykorzystaj te szanse i zobacz czy chcesz aby to byla jedna z wielu rocznic czy ostatnia.Zycze ci wszystiego naj z calego serca !
Zgadzam sie z Olaxandrą, wykorzystaj ten dzien na to by z nim szczerze porozmawiac  o klotniach itd. z czego one wynikaja czy to sa rzeczywiscie powazne problemy, zwiazek to przede wszystkim szereg kompromisow i nieustanne staranie sie, schowaj dume do kieszeni i postaraj sie z nim porozumiec, o ile Wam zalezy oczywiscie...
Pasek wagi
Spokojnie. My też nie raz się pokłóciliśmy przed jakimś naszym "ważnym dniem".
I dopiero po takim sms'ie co robimy? Będziesz normalna/ny?
I wieczorem jest zawsze cudownie.
Odpisz mu,że będzie jakaś kolacja i żeby zapomnieć o kłótni.
U nas zawsze działa.
Pasek wagi

FammeFatale22 napisał(a):

Spokojnie. My też nie raz się pokłóciliśmy przed jakimś naszym "ważnym dniem".I dopiero po takim sms'ie co robimy? Będziesz normalna/ny?I wieczorem jest zawsze cudownie.Odpisz mu,że będzie jakaś kolacja i żeby zapomnieć o kłótni.U nas zawsze działa.

 

Jasne, ludzie "zapominają" o kłótni, a później się tak to w nich zbiera i zbiera i następuje wielkie BUM! Chyba lepiej porozmawiać niż bagatelizować kłótnie, które ciągle się powtarzają. Zlikwidować przyczynę.

Weź idź do niego i po prostu się przytul :)
Pasek wagi
ok macie racje, ze bez sensu siedziec w domu naburmuszonym i trzeba to przegadac... napisalam do niego, zeby kupil wino a ja moge zrobic kolacje - juz lepiej :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.