Temat: kiedy drugi dzidziuś?

Dziewczyny chciałam się Was zapytać o to co sądzicie - kiedy jest najlepszy moment na drugie dziecko? Mam synka 5 letniego i chciałabym drugie dziecko bardzo. Ale bardzo się boję ciąży i porodu - bardzo... Mój synek urodził się po terminie, poród był tragiczny, trauma na całe życie...Do tego urodził się z wadą stopy ( końsko-szpotawa). Przez pół roku co tydzień jeżdźiliśmy do Otwocka - 300 km w jedną stronę żeby go leczyć. Dodam,że tylko mąż wtedy pracował i zarabiał 1000 zł. Było nam ciężko - baliśmy się czy będzie chodził. Naoglądałam się tam tyle chorych dzieciaczków, serce się krajało.... Teraz młody jest okazem zdrowia - chodzi, biega, piłkę nożną trenuje - nie widać śladu po tej chorobie... Myślę o drugim dziecku i tu mam ogromny problem... Cholernie się boję. Jakie Wy macie doświadczenia w tym temacie? Powiem szczerze,że myślimy z mężem nad adopcją jakiegoś maluszka, ale wiem,że to musi być naprawdę przemyślana decyzja... Poradzicie?
sQzmee - boję się,żę urodzę chore dziecko - ale też i samego porodu się boję. Dlatego myślę o adopcji...

A ja Cię doskonale rozumie, jestem w podobnej sytuacji, też mam 5,5 letnie dziecko -córeczkę, zawsze marzyłam o dwójce nawet trójce, ale poród był istnym koszmarem, miesiac po leżałam w szpiatlu, kolejne dwa w domu, oj dużo mnie to kosztowało, do tego mała jest chorowita w sumie dalej często choruje, do tego dochodzi kwestia materialna i jeszcze jeden wielki powód tego, ze nadal nie ma drugiego dziecka, myślę że ja juz nie zdecyduje się na kolejne dziecko a im więcej czasu upływa tym trudniej się na to zdobyć.

Edit. Co do adopcji też myślałam, ale mój mąż nie jest za tym, bo w sumie przecież moge urodzić.

Pasek wagi

ja mam drugie dziecko po dwóch latach. różnica wg mnie idealna jeżeli chcesz zajść to myślę że to jest najlepszy moment.

co do porodu... przeważnie drugi jest lżejszy. u mnie tak było.

zorza1982 - a myślisz nad adopcją drugiego dziecka?
Sytuacja materialną mamy już ok więc stać nas na drugiego bąbelka.

robaczek291982 napisał(a):

zorza1982 - a myślisz nad adopcją drugiego dziecka?Sytuacja materialną mamy już ok więc stać nas na drugiego bąbelka.

Tak myślałam, ale mąż kategorycznie jest na nie a Twój jest za?

Pasek wagi
zorza1982 - jest na tak. Ale jeszcze chyba niezdecydowanie. Bardzo chciałabym aby to była przemyślana decyzja.
Dziewczyny - czy któraś z Was adoptowała dziecko po pierwszym urodzonym? Jak traktuje to adoptowane dziecko? Może znacie jakieś osoby, które to zrobiły?
jesli moge zapytac, choroba Twojego synka byla wczesniej wykryta w ciązy, czy dowiedzialas sie o tym po porodzie?

sQzmeee napisał(a):

cięzka sprawa... ale możecie mieć dziecko to po co adopcja ? rozumiem że boisz sie że znowu urodzisz dziecko z jakąś chorobą tak?...

w sumie nie bardzo rozumiem co ma jedno do drugiego, w sensie: niektórzy adoptują dzieci mimo, że mogą mieć swoje własne - po prostu chcą dać dom jakiemuś samotnemu maluszkowi
Pasek wagi
LoseControl - choroba synka nie była wykryta - mimo, iż jest podobna widoczna od 5 miesiąca ciąży. Ja chodziłam do lekarza prywatnie i co 4 tyg. miałam robione USG i nic nie wykryto. Najgorsze, że po urodzeniu małego nikt - żaden lekarz - nawet ten do którego chodziłam nie powiedział nam co mamy robić - do jakiego lekarza się udać... To był istny koszmar. Dopiero mąż znalazł super lekarza, który nam pomógł

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.