Temat: a ja się pożalę

 Moja starsza siostra jest matką samotnie wychowującą dziecko. Mieszka z rodzicami. Mama jej pomaga,bardzo dużo.Problem jest w tym,że moja siostra rozpowiada wszystkim,że mama jest zła,że się pastwi nad nią,że jej dokucza. W ogóle to prawie codziennie kłóci się z rodzicami. Najgorzej jest jak mama zwróci jej uwagę - to tak jakby włożyła kij w mrowisko.Rodzice wolą się już nie odzywać by nie było awantur. 
Szkoda mi rodziców - oni mają już swoje lata i potrzebują spokoju. 
Czy kiedyś będzie inaczej?
jak siostra się wyprowadzi to i owszem, będzie inaczej. bo obawiam się, że sama się nie zmieni
Tak, kiedy Twoja mama nie będzie już miała siły jej pomagać, to zobaczy jak było dobrze kiedy mama pomagała. 
Pasek wagi
tak, jak twoja siostra zmądrzeje lub znajdzie sobie jakiegoś faceta. piszesz, że jest starsza od Ciebie. nie pora się ustatkować? to bardzo dziwne. 
Pasek wagi
powiedz rodzicą żeby jej powiedzieli że albo się zmieni albo niech sie wyprowadza. tak nie mozna. rodzice jej pomagają a ona zero wdzięczności. ja rozumiem róznica pokolen ale jakis szacunek się należy starszym ludzą którzy was wychowali
siostra pracuje czy jest na utrzymaniu mamy? jeśli to drugie to mama powinna odciąć dopływ gotówki, a siostra znależć sobie prace, bo to, że jest samotnie wychowująca dziecko nie znaczy, że ma siedzieć w domu na czterech literach i nic nie robić...
Pasek wagi
Może by i chciała faceta,ale ona myśli jak nastolatka - ma być mądry,piękny i bogaty...nie patrzy na inne cechy,a przede wszystkim,że jej facet będzie musiał pokochać ją i jej dziecko
Ona nie docenia jak ma dobrze....nie płaci za mieszkanie,jak gdzieś idzie dziecko jest z babcią, ma dach nad głową
Lepiej już chyba nie może mieć....a jej jest źle
Niedawno straciła pracę.....składa podania w różne miejsca,ale nigdzie na razie się nie dostała
szkoda mi Twoich rodziców, mi by się serce krajało gdyby moja tak by mi się odpłacała za lata poświęceń.
Ja nie mieszkam z rodzicami,mama dużo opowiada mi przez telefon......wiem jak ją to boli,jak jej jest przykro.
A ja czasami z nerwów sobie popłaczę, jestem bezsilna. Moja siostra ma 35 lat,a mózg małolaty.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.