28 maja 2012, 19:02
J.W.
Jak to jest podczas ustalania ojcostwa?Co jeśli facet twierdzi, że to nie jego?Można zmusić go do zrobienia testu DNA?Kto wówczas za to płaci?
28 maja 2012, 21:51
Ale oni wiedzą bo dawałam im wcześniej zaświadczenia o meldunku i wiedzą kiedy się kończy...
Dzięki za tą drugą informację, bardzo mi pomogłaś.
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 239
28 maja 2012, 23:14
..............
jeżeli mężczyzna nie chce zgodzić się na przeprowadzanie badań DNA musisz zgłosić do sądu stosowny wniosek o ustalenie ojcostwa, wówczas sąd występuje o przeprowadzenie badań, kosztu sądowe pokrywasz Ty, sąd może w orzeczeniu postanowić, że strona przeciwna pokryje koszty
29 maja 2012, 10:46
tak jak wczesniej napisano cieżarnej przysługuje darmowa opieka medyczna-państwo ma na to przeznaczone pieniądze, z których opłaca nieubezpieczone ciężarne... jak pierwszy raz rodziłam, to nie wzięłam ze sobą zaswiadczeniao ubezpieczniu i babka powiedziała,ze może zaznaczyc,ze jestem nieubezpieczona, to wtedy płaci pańśtwo...no ale doniosłam w ciągu 7dni potwierdzenie o ubezpieczeniu...w każdym razie opieką medyczną sie nie martw.
29 maja 2012, 13:53
Kochana, nie daj się zrobić w konia i nie słuchaj tego, co tu piszą.
Jeżeli, jak piszesz, jesteście małżeństwem, to nie musisz mu absolutnie udowadniać ojcostwa. W polskim prawie zakłada się odgórnie, że mąż jest ojcem dziecka poczętego w trakcie trwania małżeństwa.
To on musi wnieść do sądu sprawę o zaprzeczenie ojcostwa i pokryć wszelkie koszty. Ty jesteś w prawie, dopóki on nie udowodni, że jest inaczej. W ogóle na żadne testy nie musisz w trakcie ciąży się zgodzić - odmawiasz ze względu na ich inwazyjność i dobro ciąży.
A teraz siadaj do kompa i pisz pozew o alimenty - nie po urodzeniu dziecka, tylko teraz. Dla siebie i dla dziecka, które ma się urodzić. Prawo jest po Twojej stronie.
PS. Byłam samotną matką - to dużo lepsze, niż związek z durniem.
Ściskam.
29 maja 2012, 14:11
Zakladasz sprawe o alimenty i ustalenie ojcostwa jesli jest ojcem on placi, jesli nie jest- ty placisz
29 maja 2012, 14:31
Nie zakłada sprawy o ustalenie ojcostwa, jeśli on jest mężem. Prawo zakłada, że on jest ojcem.
To on musi założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa.
Gdyby nie byli małżeństwem, to wtedy tak, jak mówisz.
29 maja 2012, 14:38
W pierwszym poście nie ma słowa o mężu. W takim wypadku dziecko prawnie jest jego. A jeśli on ma wątpliwości musi założyć sprawe o zaprzeczenie ojcostwa.
29 maja 2012, 14:42
No właśnie.
Chyba w drugim wątku o domu samotnej matki autorka pisze, że ojcem dziecka jest jej mąż.
29 maja 2012, 17:05
kawakawa napisał(a):
Kochana, nie daj się zrobić w konia i nie słuchaj tego, co tu piszą. Jeżeli, jak piszesz, jesteście małżeństwem, to nie musisz mu absolutnie udowadniać ojcostwa. W polskim prawie zakłada się odgórnie, że mąż jest ojcem dziecka poczętego w trakcie trwania małżeństwa.To on musi wnieść do sądu sprawę o zaprzeczenie ojcostwa i pokryć wszelkie koszty. Ty jesteś w prawie, dopóki on nie udowodni, że jest inaczej. W ogóle na żadne testy nie musisz w trakcie ciąży się zgodzić - odmawiasz ze względu na ich inwazyjność i dobro ciąży.A teraz siadaj do kompa i pisz pozew o alimenty - nie po urodzeniu dziecka, tylko teraz. Dla siebie i dla dziecka, które ma się urodzić. Prawo jest po Twojej stronie.PS. Byłam samotną matką - to dużo lepsze, niż związek z durniem.Ściskam.
Dzięki.Biorę sie za pisanie pozwu.
Mam jeszcze ubezpieczanie, wzięłam zaświadczenie i w szpitalu przyjęli mnie bez kolejki.14-ty tydzień...