Temat: Akceptacja dziecka partnera z poprzedniego związku

Dziewczyny potrzebuję pomocy, wsparcia sama nie wiem co robić. Ostatnio pytałam się o Wasze zdanie na temat dużej różnicy w związku a teraz czas na trudniejsze pytanie. Mój partner ma 3 letnią córkę a ja nie mogę tego po prostu zaakceptować. Doszłam do wniosku, że kocham Mariusza i że chce być z nim ale nie chce aby on widywał się ze swoim dzieckiem, jestem chyba o to zazdrosna. Boję  się, że gdy pojawi się nasze dziecko będzie on dzielił uwagę między moje dziecko a jego córkę z poprzedniego związku. Czy mimo to zostać z nim a może odpuścić? Sama nie wiem

keira1988 napisał(a):

Czytajac Wasze odpowiedzi stwierdzam, ze Vitalia schodzi na psy. Nie rozumiem jak mozna kogos porownywac do psa i tak obrazac jesli tej dziewczyny nie znacie i oceniacie po tym poscie. Mysle ze to akurat nie swiadczy doberze o Waszej kulturze osobistej...Jesli chodzi o sytuacje autorki to wydaje mi sie ze musi sie powaznie zastanowic czy wyobraza sobie zycie z partnerem i jego dzieckiem jesli mysli ze nie da sobie rady to powinna zakonczyc ten zwiazek. Nie warto zawracac facetowi glowe i pakowac sie w cos to Ci nie odpowiada.Nie rozumiem tutaj tego nastawienia, ze musi akceptowac dziecko itp. No sry, ale  ona nic nie musi, kazdy jest inny i moze nie kazdy w mlodym wieku chcialby miec partnera z taka przeszloscia (ja np. tez nie). Jest duzo facetow ktorzy rowniez nie szukaja kobiety z dzieckiem wiec nie wieszajcie psa na kims kto nie mysli tak jak wy. 


Tylko skoro się zakochała, to musiała go pierw poznać. a iedy go poznawała, to na pewno dowiedziała się o jego przeszłości i dziecku. Mogła zareagowac wczesniej, a nie teraz kiedy ona jest zaangażowana ale i jednocześnie nie może zaakceptować tego faktu.tu zachowała się jak nastolatka bo nie myślałam o konsekwencjach swoich czynów. a teraz ma dylemat, bo zarazem kocha ale nie wie czy sobie nie odpuścić z takich a nie innych powodów.
Pasek wagi

czarna.czekolada napisał(a):

Boję  się, że gdy pojawi się nasze dziecko będzie on dzielił uwagę między moje dziecko a jego córkę z poprzedniego związku. Czy mimo to zostać z nim a może odpuścić? Sama nie wiem

A dlaczego córka z poprzedniego związku miała by być gorsza od Waszego dziecka?Takie same ma prawo do uwagi taty.
Gdyby Twój ojciec wołał jakąś kobietę od Ciebie, ciekawe czy byłabyś szczęśliwa.Odpuść sobie bo ten facet zasługuje na lepszą partnerkę, a dziecko na lepszą "ciocię".
Witam...ja mam doświadczenie jeśli chodzi o powyższe pytanie-obawiasz sie ze partner bedzie faworyzowal swoje dziecko..całkiem prawdopodobne ze tak bedzie.Ja jestem w ziazku 3 lata.Mam dziecko z poprzedniego malzenstwa.Dopoki nie pojawilo sie nasze wspolne dziecko , partner w miare dogadywal sie z corka z poprzedniego zwiazku,natomiast teraz nawet nie ukrywa ze swoje dziecko biologiczne kocha bezwarunkowo a moje wydaje mi sie ze bardzo mu zaczelo przeszkadzac...irytuje go na kazdym kroku,wydaje mi sie ze szuka sytuacji kiedy bedzie mogl sie na nia wydrzec,wyolbrzymia jakies dziecięce sprzeczki miedzy nimi oczywiscie zawsze stajac w obronie swojego dziecka...jest to niesamowicie irytujace i dla mnie smutne,..moja corka ciagle powtarza ze nie chce zeby on tu byl,swojego malego brata bardzo kocha i ciagle to powtarza,ona ma7 lat.Rozmawiam z partnerem o tym,przedstawiam jakby sie czul jak ktos by sie odnosil tak do jego dziecka...rozumie to przez 1,2 dni.potem znowu...bardzo latwo wyprowadza sie z rownowagi jesli chodzi o moja corke,wystarczy iskierka a wrzesczy na nia jakby conajmniej dom mu spalila...naprawde nieweim co mam z tym zrobic...jak jestesmy we 3 w domu ,bez partnera jest super,jak tylko wchodzi ja staram sie kontrolowac corke zeby nie wchodzila mu w droge ale to bardzo ciezkie...oczywiscie przez ta sytuacje w domu bardzo czesto sie klocimy i nie wiem co dalej bedzie.chcialabym zeby zaakceptowal w koncu moje dziecko i zebysmy zyli sobie spokojnie,zeby troche wyluzowal...dodam jeszcze ze corka rowniez nie darzy go obecnie sympatia a nawet swiadomie mu dokucza i denerwuje go.ja jestem rozdarta,chce mi sie plakac, nieweim jak to wszsytko pogodzic:((

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.