- Dołączył: 2008-05-11
- Miasto: Polandia
- Liczba postów: 5004
4 stycznia 2009, 20:19
Hej wszystkim.. :D
Jak to jest ?
Czy osobom grubszym łatwo jest znaleźć miłość ?
Chyba nadal mało jest chłopaków/ dziewczyn szczupłych którzy potrafią związać się z osóbkami ' przy kości '
Wiem to po sobie. Zawsze kiedy starałam się znaleźć drugą połówkę, to chłopak nie był zainteresowany. Nie chodzi o charakter, bo mogliśmy dogadywać się wspaniale, super się razem czuć ale... no właśnie. ALE ten wygląd.
Teraz znalazłam szczęście... Bo ktoś patrzy na wnętrze i głównie to się dla niego liczy...
A co Wy o tym myślicie ? :)
Pozdrawiam serdecznie :*
- Dołączył: 2008-10-07
- Miasto: Tam Gdzie Diabeł Mówi Dobranoc
- Liczba postów: 501
4 stycznia 2009, 21:36
hej... ja jak poszukiwałam drugiej połówki poznałam zasadę "ja wiem że nie ma brzydkich kobiet tylko wina czasem brak", często zdażało mi się tak że byłam atrakcyjna dla tych na rałszu.... a może po kilku bylo im wszystko jedno
na szczęście poszukiwania mam już za sobą
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 2643
4 stycznia 2009, 21:44
ja mam nadwage a moj facet niedowage i sie kochamy jak szaleni :d
A co do steorotypow To charakte balzantyjski ( szczuply wredny rudy falszywy etc) dawno poszly nie niepamiec Ona byly modne przy opisach kryminalnych na poczatku XX wieku :p
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4366
4 stycznia 2009, 21:46
gratapersona no ale jeszcze mozna sie spotkac z takimi osóbkami :)
4 stycznia 2009, 21:46
Nie zauważyłam żeby Bootybabe tutaj kogoś krytykowała. Odbierasz to zbyt osobiście. Dla mnie jest jasne że każdy na początku jest postrzegany przez swój wygląd. Nie widze w tym nic złego. Sama tak postepuje. Myśle że każdy chce mieć przy sobie osobę nie tylko inteligentną, zabawną czy zwariowaną ale także atrakcyjną fizycznie.
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4366
4 stycznia 2009, 21:48
patrycja1986 a jak ważyłaś 74 kg to jak postrzegałas ludzi i jak oni Cie postrzegali???
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4366
4 stycznia 2009, 21:50
suuuuper! wyglada na to ze nie
> mozesz sie doczekac kiedy wszystkie szczuple
> dziewczyny utyja :-/ I wtedy zycie dopiero bedzie
> cudowne.I te wszystkie zle, wredne, glupie, ladne
> szczuple beda Cie prosic na kolanach, zebys
> zdradzila im Tajemnice Diety.\
no a to jest wg mnie krytyka mojej osoby
4 stycznia 2009, 21:53
Jak postrzegałam?? tak samo jak teraz. Czułam sie nieatrakcyjnie, dlatego postanowilam schudnac.
Nie twierdze że osoby przy tuszy są gorsze, czy mężczyźni nie zwracają na takiej uwagi. Ale uważam że fizyczność jest istotną składową związku. Mi sie moja nie podobała, wiec postanowilam ją zmienic.
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4366
4 stycznia 2009, 21:54
patrycja1986 no jak sadze wszystkie tu obecne osoby nie sa zadowolone ze swojego wygladu no ale chyba nie przeszkadza to im w byciu w szczesliwym zwiazku
4 stycznia 2009, 22:02
Ja nie mówie o byciu szczesliwym w zwiazku, tylko o tzw pierwszym wrażeniu :) Zresztą wszystko zależy od osoby. Jak napisałam na samym początku dla mnie ważna jest zarówno fizyczność i osobowość. Te 2 rzeczy muszą mi odpowiadać inaczej nie widze szansy na udany związek. Ważąc 74 kg owszem bylam w zwiazku, ale co z tego skoro bylam nieszczesliwa. Z pewnoscia przez swoje kompleksy. ja nie potrafie cieszyc sie zyciem mając nadwage. kazdy jest inny.
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4366
4 stycznia 2009, 22:05
patrycja1986 to napewno. wiadomo jak ktos sie zle czuje w swoim ciele to dązy do zmiany tego
ale nie wiem czy słyszałaś o facetach którym podobaja sie bardzo grupe dziewczyny które ważą nawet po 150 kg i chca zeby dalej tyły (chociaż dla mnie to juz jakas choroba) wiec takie tez sie podobaja i mam na mysli tu pierwsze wrazenie,