Temat: chłopak a jego wyjazd ze znajomymi

Nasi wspólni znajomi wyjeżdżają na majówkę. Ja nie mogę jechać, bo mam szkołę, egzaminy etc. No i oni zaczęli go namawiać na ten wyjazd beze mnie. On chce jechać, ale pytał czy nie mam nic przeciwko, więc odpowiedziałam, że nie. Ale w głębi duszy jest mi smutno, że on i nasi znajomi będą się świetnie bawić, a ja muszę siedzieć i zakuwać.

Nie wiem co mam mu powiedzieć. Wprost, że wolałabym, żeby został i moglibyśmy się chwilami spotykać między moją nauką czy po prostu skłamać i powiedzieć, że nie mam nic przeciwko i ma jechać?
Co zrobiłybyście na moim miejscu?
pewnie bym powiedziała prawde ale mimo to ze jak ma ochote to niech jedzie.
Pasek wagi
Ja postawilabym na szczerosc.Powiedz mu,ze milo byloby gdyby zostal bo lubisz spedzac z nim czas.Tylko nie wywieraj presji,niech sam podejmie decyzje.
Pasek wagi
Moj by nie pojechal, tymbardziej ze ja bym miala szkole.
Ja bym mu powiedziała, że będzie mi bardzo smutno gdy wyjedzie, lecz powinnaś go puścić, ponieważ są to WASI wspólni znajomi, wiesz doskonale z kim jedzie, a poza tym jeśli mu ufasz i wasz związek jest poważny, oraz jesteś pewna, że jest ci wierny to nie masz się czym przejmować. Parę dni osobno, ale on spędzi dobry czas ze znajomymi, a ty niestety no ale musisz się uczyć. Na pewno po powrocie jego z majówki będziecie jeszcze bardziej stęsknieni za sobą i rzucicie się w ramiona.

To jest moje zdanie, a Ty kieruj się tym, czym naprawdę uważasz. Jeśli będziesz zazdrosna i będziesz tylko cały czas o nim myśleć, to powiedz mu to, że ci to przeszkadza  i wolałabyś, żebyście spędzili czas razem , tu, na miejscu. Niedługo wakacje, więc czasu będzie mnóstwo też na spędzenie razem wspólnych chwil.
Pozdr:DD
Pasek wagi
powiedzialabym prawde, ze jest mi smutno.


ehh moj tez by nie pojechal. troche za dobrze mnie juz zna.
Moim zdaniem powinnaś mu ,,pozwolić" jechać, bo to będzie zzwyczajnie egoistyczne z Twojej strony, jeżeli mu zabronisz. Powiedz, że będziesz tęsknić i tyle. 
powiedz mu że nie chcesz żeby jechał. Ja też to kilka razy przerabiałam i tylko cierpiałam więc lepiej postaw na szczerość.
Pasek wagi
ja na Twoim miejscu powiedziałabym jasno że wolę aby nie jechał ale ostateczną decyzję zostawiłabym jemu, bo przecież chłopak to nie pies i nie możesz mu rozkazywać. Jeśli bardzo będzie chciał to pojedzie jeśli uzna, że woli zostać z tobą to zostanie :) 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.