Temat: czy on kiedykolwiek pożałuje, że mnie zostawił ?

nie wierzę w to ...

 

no cóż... stało się- zostawił mnie przed swietami wielkanocnymi. przyzylam ...

po 2 latach, zostawił mnie (chociaz mam pewnoc, ze nie dla innej). wszyscy mówili, ze taki zakochany, koledzy smiali sie z niego, ze pantofel... ogolnie chlopak do rany przyłoż, ale mial mnie dosc. nie dziwie mu sie w sumie. mial dosc moich humorow, wiecznego niezadowolenia, klotni i powiedzial mi, ze "nie chce juz nigdy miec ze mna nic wspolnego, bo ja sie nigdy nie zmienie" (cyt.)

 

tymczasem wszyscy mnie pocieszaja, ze zmadrzeje, ze wroci, ze bedzie załował tylko potrzebuje czasu, itd... tylko, ze on sie w ogole do mnie nie odzywa, a jak ja probuje zlapac kontakt to splawia mnie, mowi, ze mam nie pisac i zrozumiec ze to koniec.

zdarzyło Wam się, ze facet "nie wrocił", że nie pozalowal decyzji?

mialyscie tak, ze czekalyscie, mialyscie nadzieje, ze moze kiedys .... a tu nic z tego ?

 

pzdr :*

Jeśli wiesz co zrobiłam źle, to zastanów, się czy jesteś w stanie to zmienić. Może chłopak był za dobry i to wykorzystałaś... Jeśli potrafisz się zmienić to o niego walcz
Pasek wagi
jeśli bardzo przegięłaś (a ciągłe awantury o nic są ostrym przegięciem) to nie wróci. związek ma polegać na tym, że obie osoby się w nim dobrze czują. popełniłaś błąd i niech to zaowocuje w przyszłym związku, wtedy będziesz już wiedziała czego absolutnie nie robić. a on niech będzie miłym wspomnieniem.
Napewno nie wroci jesli bedziesz takz a nim skomleć. Ja wzbudzenie zainteresowania najlepszy jest jego udawany brak z twojej strony :) tak mi sie wydaje, moge sie mylic. 
masz rację.. byl dla mnie z dobry, robilam co chcialam, nie szanowalam go a w efekcie koncowym to on mnie za to przepraszal- chora sytuacja.  walczyć? on nie chce mnie znac....
udaje brak zainteresowania :D tylko udaje.....
a dlaczego ma żałować? znajdzie inną i zapomni. życie toczy się dalej . 
jesli ktos planuje z toba wspolna przyszlosc, mieszkanie itd, poznaje cie z cala rodzina, to nie wiem czy to wszystko jest takie proste.....

moniaczkaa napisał(a):

Jeśli wiesz co zrobiłam źle, to zastanów, się czy jesteś w stanie to zmienić. Może chłopak był za dobry i to wykorzystałaś... Jeśli potrafisz się zmienić to o niego walcz

zgadzam się , tylko mu się zbytnio nie narzucaj. Może napisz mu że niech ci powie chociaż dlaczego dokładnie cię zostawił. Powiedz że spróbujesz się zmienić bo ci na nim zależy itp. A jeśli to nie wypali to odpuść sobie. Przecież znajdziesz jeszcze jakiegoś : )
masz 18 lat... nie 30 ;] w wieku 18 lat zazwyczaj się przyszłości nie planuje ani dzieci. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.