6 kwietnia 2012, 20:08
Może niektórym moja sprawa wyda się błaha lub nawet śmieszna.. Ale postanowiłam zapytać Was co o tym sądzicie. Mianowicie mam problem z chłopakiem, on chyba nie lubi widzieć mnie nago, jestem już z nim 4 lata a na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy rozebrał mnie w trakcie sytuacji intymnej. Pytałam go, czy mu sie nie podobam czy o co chodzi. Twierdzi, że mu się podobam i to bardzo. Pytałam go, dlaczego mnie nigdy nie rozbiera, a on na to, że o tym nie myśli, ze koncentruje sie na czyms innym. Jesli porusze ten temat to dla świetego spokoju rozbierze mnie ze 2 razy, a potem znów jest to samo. Ale nie jest normalne chyba zeby seks zawsze odbywal sie w ubraniu ? Przeciez faceci to wzrokowcy i lubią sobie popatrzec na kobiete. Nie wiem juz co o tym myslec, dlatego pytam Was... Nie wiem czy to z nim jest coś nie tak, czy ze mna.. Jeśli jestesmy sami w domu, nigdy nie zaproponuje wspolnej kapieli, idzie zawsze sam, a o seks przewaznie to ja musze prosic, a jesli juz jest to w ubraniu. Czy myslicie ze gdybym mu sie nie podobala, bylby ze mna 4 lata? Zastanawiam sie, czy od niego nie odejsc, bo czuje sie z tym beznadziejnie
6 kwietnia 2012, 21:06
Noo leniem to on jest, jeszcze praktycznie zawsze w jednej pozycji ( ja na nim), zeby sie czasem nie zmeczył biedaczek.. Jak czytam to wszystko, to widze ze ten zwiazek jest kompletnie bez sensu
- Dołączył: 2011-04-25
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 82
6 kwietnia 2012, 21:16
Jak Ty z nim wytrzymałaś 4 lata??? Ja sobie tego nie wyobrażam
Tylko, że dla mnie seks jest ważny i nie są mi takie sprawy obojętne. A pomyśl sobie, że tak będzie do końca życia z nim...
6 kwietnia 2012, 21:16
Takie zachowanie nie jest normalne dla faceta... Jakiego faceta krępuje nagie ciało kobiety? Ciało kobiety, którą kocha? On ma najwidoczniej jakiś problem... może nie chcę się przyznać sam przed sobą, że chłopcy go pociągają?
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
6 kwietnia 2012, 21:24
Gej jak malowany.
Odejdź od niego jak najszybciej i pozwól komuś odpowiedniemu cieszyć się Twoim biustem! :)
- Dołączył: 2009-08-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 62
6 kwietnia 2012, 21:29
Dla mnie to też wydaje się dziwne... myślę, że może coś przed Tobą ukrywać.
Mój facet uwielbia mnie nagą... chociaż czasami to ja wolałabym robić to w ubraniu (bo nie lubię swojego ciała). Myślę, że będąc na Twoim miejscu bardzo źle bym się z tym czuła...Uznałabym, że mu się po prostu nie podobam.
Ufasz mu? Może rzeczywiście jest ktoś jeszcze? Albo jak ktoś napisał... naoglądał się pornoli i poprzestawiało mu się w głowie na widok sztucznych cycków.
6 kwietnia 2012, 21:34
Raczej mnie nie zdradza, nie ten typ faceta, on ma raczej trudnosci w kontaktach z innymi, jest zamkniety. Ja cały czas czuje sie beznadziejnie, inni faceci sie za mna ogladaja, a ten najwazniejszy ma mnie gdzies :( Kiedyś kupiłam sobie sukienke jak mielismy gdzies razem wyjsc i jak ja ubralam, pytam go co sadzi. A on ledwo podniosl glowe i powiedzial: nie no, jak chcesz mozesz tak isc. Wiecie co, ja teraz widze, ze ja mu sie nie podobam, anie troche, tylko nie wiem dlaczego ze mna jest. Moze jestem przykrywka, zeby jego gejowskie zapędy nie wyszły na jaw..
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 530
6 kwietnia 2012, 21:37
O rany, biedactwo :( Tak to czytam i pojąć nie mogę... Wydaje mi się że wyrobił sobie błędne opinie na temat seksu przez pornole. Albo faktycznie coś nie tak z jego orientacją. Bo faceci to wzrokowcy i lubią oglądać. Przyznam że ja z moim ukochanym nie zawsze rozbieramy się do końca, ale to wynika raczej z pośpiechu, takiego żaru emocji albo po prostu dzieje się w miejscach w których się dziać nie powinno, haha. No ale tak na spokojnie, w domowym zaciszu takiej biedy sobie nie wyobrażam. Zastanów się czy warto, bo jako kobieta powinnaś zostać doceniona i chciana. No a nie ukrywajmy - seks to bardzo istotny element związku. Dobry związek nie będzie funkcjonował bez bliskości. Mam nadzieję że to rozwikłasz i wszystko się ułoży :)
- Dołączył: 2009-08-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 62
6 kwietnia 2012, 21:39
Mam znajomych gdzie koleś nie chciał uprawiać seksu ze swoją dziewczyną... ba... nie chciał nawet o tym rozmawiać (mają po ok 23-24 lata) tłumaczył się tym, że to za wcześnie i on nie jest na to gotowy :D
Obracał się w towarzystwie różnych chłopaczków i krążyły pogłoski, że może mieć jakieś skłonności gejowskie:). Dziewczyna nie wytrzymała, bo facet nie chciał jej nawet dotykać :D no i wyszło szydło z worka i okazało się, że jednak jest gejem :)