3 kwietnia 2012, 19:58
....dziewczyny pomóżcie , godzinę temu zawalił mi się cały świat jestem byłam z osobą którą kocham prawie sześć lat,powiedział że 3lata temu raz mnie zdradził .powiedziałam że nie chcę go znać że to koniec.dlaczego to tak boli?dlaczego?co dalej?jak zyć?
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
3 kwietnia 2012, 20:01
normalnie, czasami lepiej nie wiedziec, ale jak sie przydarzylo, decyzja nalezy do Ciebie, jesli kochasz to wybaczysz....raz, drugi raz juz nie..
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
3 kwietnia 2012, 20:01
Basik52 Proszę zwracaj uwagę w jakim dziale zakładasz wątek ,w chwili obecnej nie ma on nic wspólnego z ćwiczeniami.
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1862
3 kwietnia 2012, 20:03
Ja bym nie potrafiła wybaczyć. No po 6 latach to trudno tak nagle zapomnieć, udać że nic między wami nigdy nie było. Ale potrzeba czasu...
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
3 kwietnia 2012, 20:03
Ale to bylo 3 lata temu? Czemu az tak dlugo wzlekal z powiedzeniem ci? Ja nie wiem czy na twoim miejscu wybaczyla.. Jezeli jestes mloda, nie darowala bym mu.. Czemu ci to teraz powiedzial? Moze on szukal pretekstu do odejscia?
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
3 kwietnia 2012, 20:05
Jednak masz swoje lata.. Kurcze.. Czy pytalas sie dlaczego? Ile on ma?
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
3 kwietnia 2012, 20:06
a czemu powiedział to dopiero teraz? może kłamie,bo chcial ci dopiec i zrobić przykrość? ( bo moze sie pokłociliście)..nie wiem czy bym wybaczyła...musicie pogadać...czy to było tylko jeden raz? czy był trzeźwy?
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 391
3 kwietnia 2012, 20:08
a może po prostu chciał być szczery, chce być z tobą dlatego nie chce cię oszukiwać... porozmawiajcie ze sobą szczerze.
Jeśli zrobił to tylko raz, jest to wybaczalne... ale więcej już nie.
Weź sobie kartkę, zapisz po jednej strony argumenty dlaczego chcesz z nim być, a po drugiej dlaczego nie
I sama zdecydujesz ...
3 kwietnia 2012, 20:12
nie ważne czy był trzeźwy czy nie. Ja bym nigdy nie wybaczyła. Sorry... dotykał,całował, czuł inną! Nie! Ja potrafię wszystko wybaczyć, ale nie zdradę. Nie potrafiłbym zaufać.
- Dołączył: 2011-12-18
- Miasto: Czekoladolandia
- Liczba postów: 2317
3 kwietnia 2012, 20:12
Seks to nie wszystko, a każdy w życiu popełnia błędy... Najważniejsze że się przyznał. To o czymś świadczy