- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2012, 14:57
31 marca 2012, 19:33
Edytowany przez didimariaa 31 marca 2012, 19:34
31 marca 2012, 19:34
Za to temu..kuta..wi należy się obicie mordy sto razy mocniej. Powiedział jej, że skoro nie chce z nim iść do łożka, to znaczy, że go nie kocha...i ze ich "zwiazek"nie ma wtedy sensu ...szantaż psychiczny? wg niej chciała tego bo go kochała-> nie do końca to pojmuje wszystko, ze na sklad sie wiele czynników dojrzałości itp.
31 marca 2012, 19:49
31 marca 2012, 19:51
Moim zdaniem nie powinnas po prostu 'powiedziec rodzicom' bo siostra na pewno poczuje sie oszukana i straci zaufanie - mimo, ze dzialalas w dobrej wierze.Najlepiej, jezeli to ona im powie - porozmawiaj z nia i zaproponuj, ze razem pojdziecie do rodzicow, a ty bedziesz tam zeby ja wspierac i chronic - bo na pewno zwyczajnie boi sie konfrontacji. Z Toba przy boku bedzie sie czula wspierana i bezpieczniejsza, a powiedizec rodzicom trzeba koniecznie. W koncu to co ta mala przezyla - z jej winy czy nie, to niewazne - to trauma. Zostala wykorzystana, zaszantazowana emocjonalnie, zapewne byla przerazona na mysl o potencjalnej ciazy... Potrzebne jej teraz wsparcie po tym wszystkim, przede wszystkim wsparcie rodzicow. Wkurza sie, to jasne, beda wsciekli, zaskoczeni, zranieni - ale zrodlo ich zlosci bedzie lezalo w tym, ze ktos zranil ich dziecko. Wykorzystal i zranil nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim emocjonalnie. Oczywiscie, to co zrobila to glupota, ale jezeli ma sie 14 lat, i jest sie zakochanym, to bardzo latwo ulec emocjonalnym szantazom. Twoja siostra jest ofiara w calej sytuacji - tak, to bylo glupie, lekkomyslne, nieodpowiedzialne - ale czy ktos oczekuje od 14latki bycia madra, odpowiedzialna i roztropna? W tym wieku niestety bardzo latwo zostac wykorzystanym i naduzytym. Warto, zebys (jezeli bedzie taki atak rodzicow na siostre) byla tam, zeby im przypomniec, ze to na niego sa wsciekli - a nie na nia. Latwo ja obwiniac i opieprzac, ale mysle, ze dostala juz wystarczajacego kopa w dupe, i nie musi byc dodatkowo niszczona.
31 marca 2012, 20:17
31 marca 2012, 21:24
31 marca 2012, 21:37
31 marca 2012, 22:01
31 marca 2012, 22:32