- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2012, 18:41
Ja swoją znam słabo, ale jest bardzo sympatyczna. Mimo wszystko trzymam dystans, bo nie chcę się za bardzo spoufalać. Póki co namawia nas na ślub twierdząc, że to dla mojej pewności i dlatego, że twierdzi, że jej syn na taką dobrą dziewczynę jak ja nie zasługuję i jak nie weźmiemy ślubu to mu ucieknę
Jeśli chodzi o moją niedoszłą teściową to byłaby wymarzoną teściową. Mam z nią super kontakt do tej pory, mimo, że z jej synem nie jestem od przeszło roku i bardzo mnie skrzywdził. Ona po naszym rozstaniu płakała, że mnie traci i powiedziała, że zawsze mnie będzie kochać jak córkę. Obecnie bardzo się cieszy, że mam innego faceta z którym jestem szczęśliwa, bo twierdzi że zasługuję na to po tym co zrobił mi jej syn.
Ogólnie mam szczęście do "mamusiek" ;)