18 marca 2012, 09:14
.
Edytowany przez malgorzatka87 18 marca 2012, 19:03
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
18 marca 2012, 09:21
hmm moze nie dorósł jeszcze do stałego związku .. ja przynajmniej tak mysle
18 marca 2012, 09:22
Załamałabym się, bo dla mnie - mieć koleżanki to jedno (choć :D mam szczęście i mój facet nie ma, co z drugiej strony jest minusem, bo uważa, że nie powinnam mieć kolegów;p a przynajmniej się z nimi spotykać sama ;]), a co innego pisać im takie rzeczy. Wg mnie dla żartu czy nie(choć dla mnie nie) to jest straszne i tyle. Sama pewnie masz kolegów i czy piszesz któremuś, że właśnie o nim myślałaś pod prysznicem? Jeszcze te serduszka o ile ewidentnie dla żartu dałoby się przeżyć - jeżeli to raz i np. powiedział tak bo coś tam dla niego załatwiła. A do bylej ... jeżeli byli ze sobą jak mieli 15 lat to bym nie miała nic przeciwko kontaktom, ale jeżeli byli starsi i długo.. chyba bym była zła o sam kontakt ;], choć z drugiej strony trzeba ufać.
18 marca 2012, 09:26
Na pewno by mnie to strasznie zabolało i byłabym wściekła na faceta. Nie powinien robić takich rzeczy. A jak on się z tego tłumaczył i jak zareagował jak oddałaś pierścionek?
18 marca 2012, 09:29
.
Edytowany przez malgorzatka87 18 marca 2012, 19:04
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
18 marca 2012, 09:30
dostałby od mnie po zębach:) serio:)
nie toleruje czegoś takiego. mnie już denerwuje jak chłopak gada bez potrzeby z koleżankami a jakby tak pisał do innych to awantura na maxa murowana!
- Dołączył: 2009-07-10
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 191
18 marca 2012, 09:31
Dziwne zachowanie ze strony Twojego narzeczonego. Wg mnie nie jest gotowy na poważny związek, w głowie ma na razie flirty. Niech się bawi dalej w te gierki a Tobie niech da spokój bo za fajna dziewczyna jesteś.
18 marca 2012, 09:33
.
Edytowany przez malgorzatka87 18 marca 2012, 19:04
18 marca 2012, 09:36
ja bym uciekała od takiego.
18 marca 2012, 09:40
Ja tez bylabym wsciekla i na Twoim miejscu zastanowila sie czy chce za kogos wychodzic za maz kto sie tak zachowuje. Moj facet na szczescie ma tylko znajomych, ale napewno by sie tak nie zachowywal jakby mial kolezanki - inny typ faceta. Wydaje mi sie ze nie jestes za bardzo zazdrosna - chyba ze ja juz tez nie wiem co jest normalne bo nie mam takich problemow...