9 marca 2012, 12:31
Mam nieciekawa sytuację w rodzinie, nie będę opisywac szczegółów, bo po co? Gdzie i do kogo mam się udac, żeby się zrzec praw mająktowych po ojcu? Ojciec żyje, moja mama ma z nim rodzielnośc majątkową, więc nie będzie płacic za niego ewentualnych np. długów. Co mam zrobic jako cóka, by też byc od niego niezależna? Czy to w ogóle możliwe? BŁAGAM O POMOC!
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
9 marca 2012, 12:37
polecam wizyte u radcy prawnego.. ja w zeszlym roku bylam wizyta 30 zł (porada) ale ja zaplacilam 100 zl bo napisal mi pismo do uzedu... i dzieki temu mam 1 problem z glowy
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
9 marca 2012, 12:40
dokładnie, idz do prawnika, on ci powie wszystko co i jak, nie stresuj sie to prosta sprawa :) znajoma tak miala
9 marca 2012, 12:43
Truskalex - z tego co sie orientuję to chyba póki tato żyje nie bardzo możesz się zrzec czegokolwiek... jak człowiek opuszcza ten świat to jest przeprowadzone postępowanie spadkowe - wtedy dopiero możesz odmówić przyjęcia spadku zarówno tego co stanowi długi jak i tego co przedstawia jakąś wartość, ale możesz to sprawdzić u prawnika, koszt porady 30 - 50 zł. Ewentualnie spróbuj znaleźć darmowe porady prawne - są takie organizowane przy ośrodkach pomocy społecznej czy też ośrodkach interwencji kryzysowej
9 marca 2012, 12:45
Taka możliwośc musi byc, kiedyś miałam podobny temat na studiach, ale widzicie, jak ta wiedza jest bardzo ulotna ;) dziękuję za odpowiedzi, jednocześnie jak ktoś wie coś więcej, dalej prosze pisac :)
9 marca 2012, 12:48
A jak przyjdzie mi płacic jego długi za jego życia to co wtedy? Nie mam zamiaru tego robic, więc własnie prosze o radę co robic!
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
9 marca 2012, 14:01
moze tak być, ze bedziesz za jego zycia płacic jego długi, ale jeżeli on posiada jakis majatek (Twój post o tym swiadczy) komornik siadzie najpierw na tym majatku.
Jęsli on zapisał Ci np. nieruchomośc w spadku to w tej chwili nie mozesz sie tego zrzec
9 marca 2012, 14:32
Nic mi nie zapisał, bo nic nie ma. Jest niewypłacalny. Jedyny ratunek to udac się do radcy prawnego. Dzięki dziewczyny! I nie życze Wam takich problemow.
- Dołączył: 2006-03-02
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 4761
9 marca 2012, 14:59
Polskie prawo nie przewiduje odpowiedzialności za długi rodziców ( zaciągniete kredyty, pożyczki ). Jeżeli wierzyciel nie może ściagnąć dlugu od rodziców nie ma prawa ściągąć go od dorosłych dzieci. W przypadku śmierci rodziców aby nie mieć kłopotu w ciągu sześciu miesięcy należy sie zrzec spadku. W tym wypadku nie ma długów, ale również wszelkie dobra majątkowe ( mieszkanie, auto ) itp. równiez przepadają
Edytowany przez madziares1 9 marca 2012, 15:00
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
9 marca 2012, 15:30
madziares1 napisał(a):
Polskie prawo nie przewiduje odpowiedzialności za długi rodziców ( zaciągniete kredyty, pożyczki ). Jeżeli wierzyciel nie może ściagnąć dlugu od rodziców nie ma prawa ściągąć go od dorosłych dzieci. W przypadku śmierci rodziców aby nie mieć kłopotu w ciągu sześciu miesięcy należy sie zrzec spadku. W tym wypadku nie ma długów, ale również wszelkie dobra majątkowe ( mieszkanie, auto ) itp. równiez przepadają
tak, tak to z reguły fajnie wyglada na papierze a rzeczywistośc jest inna .. za zycia rodzica czy małżonka (bez rozwodu )z tego co wiem mozna sie uniezaleznic finansowo , wiem że jest jakiś kruczek... nie raz widziałm zaświadczenia czy notki w urzedzie...ja nizej podpisana ..cos tam cos tam za długi męża czy ojca, matki nie odpowiadam i nie ponosze zadnej odpowiedzialbności .. ale podejdz do prawnika on ci powie najlepiej