Temat: narzeczony mnie zdradzil w 5 miesiacu ciazy!!!!

Zbieraj dowody na alimenty! A tak nie martw sie 2-3 lata beda ciezkie z dzieckiem a potem bedzie juz z gorki. A rodzica bym powiedziala nie ze strachu ale szukalabym w nich wsparcia. Pamietaj jedno, ze dziecko potrzebuje ojca

a to du***, nie zasluguje na ciebie.

A przyjaciolka ? zostaw go . Bo taki czlowiek nie jest wart ciebie twojej milosci i waszego dziecka.

Jeszcze znajdziesz kogos z kim bedziesz szczesliwa

I najgorsze jest to, ze ten obrazek jak Cie zdradzali zawsze bedziesz miec w pamięci

Strasznie dołujące jest coś takeigo pamiętać.

 

Znam niejednego faceta który sobie wziął jak to mówisz babe z dzieckiem i kocha zarówno ją jak i dziecko:)Mam nadzieję że wszystko Ci się w życiu uloży:*Ściskam mocno :*

Trzeba by sie zastanowic nad przyczynami zdrady. Ludzie nie zdradzaja kiedy jest im dobrze.  Zdradzaja gdy z reguly czegos im brakuje. Mnie sie wydaje ze moze twoja ciaza go przerosla? Nie dojrzal do ojcostwa? Ostani wyskok przed obowiazkami?
A ona? Widocznie u nich tez musialo cos zlego sie dziac. Nie ma winy bez przyczyny. Wiesz ja tez czasem przechodze ulica i mysle ze mialabym ochote na innego faceta, ale wracam do domu i nadal jestem szczesliwa z moim. O zwiazek trzeba dbac, trzeba rozmawiac, szanowac swoje zdanie (nawet w klotni) robic wszystko wspolnie (na tym polega partnerstwo) gdy czegos braknie zaczyna sie zdrada. To ze czlowiek zdradza nie znaczy ze lubi ranic i ze lubi wslkakiwac innym do lozka i jest chamem i prostakiem, ale pomysl. Moze miedzy wami dzialo sie cos zlego juz od dawna? Moze zareczyny i dziecko (nie wiem czy planowane) mialo byc tylko jak przypudrowanie syfa?
Moze gdzies sie oddalaliscie sie od siebie?
Mysle ze twoja przyjaciolka przezyla cos podobnego. Moze byla przytloczona dziecmi? i jakos sie odnalezli ludzie z tymi samymi problemami. Ty jestes tu oczywiscie najwieksza ofiara..  Ale ogolnie mysle ze powinnas zaczac cieszyc sie ciaza i tym ze pozbylas sie takich ludzic ze swojego zycia. Po prostu ich zamiotlas. Zostalas ty i dziecko. Sama czystosc :) Buziaki :* i pozdrawiam :*

dlatego nie wierze w przyjaciolki...

Tacy ludzie nie są godni zaufania. Ja bym się już z takim człowiekiem nigdy nie związała :-( 

nie możesz tu pytać o zdanie kogoś postronnego. dla człowiekazdrada to ogromny cios, który bardzo przeżywa. musisz na spokojnie to sobie wszystko przemyśleć i sama zadecydować co dalej. oczywistym jest, ze juz nigdy nie bedzie tak jak bylo, ale moze nie byloby tak najgorzej?nie wiem, nie chce nic sugerowac. to musi byc Twoja decyzja. Zabierz na długą rozmowę swoje Serce i Rozum i pogadajcie cojest dla Ciebie i dziecka najlepsze

No tak...typowy schemat. Facet + "przyjaciółka"... prawdziwa kumpela tak by się nie zachowała. Kochana, nie wiem co mam powiedzieć ;/ po pierwsze, nie denerwuj się tak (wiem, łatwo się mówi), bo zaszkodzisz maleństwu...Musisz ochłonąć i podejść do tego racjonalnie. Wyłącz telefon i spróbuj zasnąć. Sen jest lekarstwem na wszystko...