Temat: Pomocy

Mam mały problem i nie wiem co robić.
Mój obecny narzeczony to były chłopak mojej starszej siostry-Sandry, która ma teraz męża i dziecko.
Moja siostra Sandra, bardzo nie lubi Marcina choc tak naprawdę to on jej nic nie zrobił, chyba przeszkadza jej fakt, że Marcin-mój narzeczony teraz jest ze mną i rozmawia z jej mężem - Patrykiem, a nawet załatwił mu prace.
Teraz w Święta Wielkanocne Sandra i Patryk chrzczą swoje dziecko-Amelie. Na początku moja siostra powiedziała, żebyśmy przyszli razem-ja i Marcin, na chrzciny. Ja wtedy powiedziałam, ze zobaczymy bo Marcina siostra zaprosiła nas na Święta to Jeleniej Góry.
Ale kilka dni po tym rozmawiałam z Marcinem i powiedział, że mimo tego, ze moja siostra jest dla niego bardzo niemiła pójdzie ze mną bez żadnego problemu. I widziałam, ze Marcin chce iść. Dziś moja siostra napisała mi sms'a" Przychodzisz na chrzciny?" Ja odpisałam "tak, pewnie, ze przyjdziemy". A ona na to, ze pyta się o mnie. Mi zrobiło się przykro, bo Marcin jest dla mnie częścią rodziny i po raz kolejny zrezygnowaliśmy ze Świąt i imprez u niego, żeby zostać z moja rodziną. A ona ma teraz problem go zaprosić bo go nie lubi.
Co mam zrobić? Przed chwilą dostałam sms'a że Marcin może jednak przyjść, ale żebym go nie narzucała jej.
Co robić, dziewczyny ?
Marcin jest już jakąś nieodłączną częścią mnie. Jesteśmy razem, dlaczego ma czuć się gorszy? A moja siostra go poniża, jest niemiła dla niego, on jej nigdy złego słowa nie powiedział.
A z drugiej strony chciałabym jechać do Marcina rodziny, wiem, ze będzie mu miło, bo on zawsze każde Święta spędza z moją, bo trudno mi się rozstać z siostrami bo tylko je mam, ale może pora pogodzić się z tym, ze każda ma własne życie i że Marcina rodzina jest również moją rodziną ? Źle zrobię, jak nie pójdę na te chrzciny ?
Po drugie wiem, ze moja siostra będzie go traktowała jak kogoś obcego i nie będzie miła. A Marcin jest taki, ze szanuje ją jako swoja byłą, teraz jako moją siostrę więc nic jej nie powie. Mimo tego, ze jest młodsza, nie potrafi mu nawet na cześć odpowiedzieć.
Co robić?
Może ja z Marcinem nie powinnam w ogóle być ?
Twoja siostra go nie lubi, bo to jej były i podejrzewam, że wkurza ją fakt, że jej się z nim nie udało a Tobie tak... Na pewno z tego powodu bym nie rezygnowała z miłości... Każdy ma prawo być z kim chce i innym może się to nie podobać... ja bym nie szła w ogóle na te chrzciny tylko pojechała z Nim do jego rodziny, tym bardziej, że jak piszesz, każde święta spędzaliście z Twoją rodziną...
Ps. Edytuj post i zmień w temacie duże litery na małe. Duże oznaczają krzyk i łamią regulamin....
Powodzenia i nie łam się...
Rzeczywiście po takim smsie na pewno nie poszlabym na chrzciny zważajac na to, że ma wrażenie że siostra nie chce żebyś w ogóle w nich uczesniczyła. Jedź do niego i święta i spędźcie z Marcina rodziną.
Pasek wagi
ewidentnie twoja siostra coś do twojego faceta ma
pogadaj z siostra, bo zachowuje sie jak pies ogrodnika. Ma ewdentnie jakis problem z ex.
Pasek wagi
Moim zdaniem powinnaś pogadać z mężem siostry, bo to osoba, która jest na siostrę w stanie wpłynąć. Poproś go, żeby poradził jej ewentualnie urazy schować w kieszeń.
Chciałbym też zauważyć, ze na jej ślubie w październiku tez nie byłam, bo Marcina sobie nie życzyła mnie wyzywała, poniżala, strasznie sie wywyższaął, nawet jak jeszcze wtedy mieskzałyśmy razem, nie pozwoliła ruszać wszystkiego co jest jej w mieszkaniu ( bo mieszkałyśmy razem zanim wzieła ślub) a do tego bezczelnie zamykała drzwi, wysmiewala mnie przy odzinie jej obecnego meza. Do dzis mnie nie przprosila za to, a ja zaluje ze nie poszlam na jej slub, choc nie mowie tego glosno, ale traktowala mnie i robi to jak smiecia, ja wiem, ze tu chodzi o Marcina, ale wiem tez ze nie moge sie poddac, dla niego.
on ma 19 lat, ona 23. Jej mąż jest jeszcze gówniarzem i on nic przeciwko niej nie powie. Przykladem jest to, ze w czoraj w pracy zapytal mojego narzeczonego czy przyjdziemy, Marcin mowi, ze tak, a dzis Sandra sie nie zgadza, wiec jej maz juz sie nie odzywa.

nie moglabym byc z eks chlopakiem mojej siostry, a ona nie moglaby byc z moim eks.

Pasek wagi

poszukujaca napisał(a):

nie moglabym byc z eks chlopakiem mojej siostry, a ona nie moglaby byc z moim eks.

Dokladnie. Ja tutaj bym sie wahala jak to by byla moja przyjaciolka a co dopiero siostra. Paranoja.

Wydaje mi sie ze powinnas raz na zawsze porozmawiac z siostra o tym czy chce go widziec czy nie. Wydaje mi sie ze Twoja siostra jest jednak wazniejsza nmiz jakis facet z ktorym mozesz sie za miesiac rozstac dlatego nie powinnas jej w 100% olewac.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.